A gdyby wybuchła wojna…?
Zagrożenie dla Polski ze strony Rosji pozostaje na razie w sferze teoretycznych przypuszczeń, a może nawet poza nimi. Z drugiej strony, czarnego scenariusza też wykluczyć nie można. Jeśli trzeba będzie, to musimy walczyć. Czy mamy szanse wygranej z niedozbrojoną armią zawodową, mającą wielu oficerów i niewielu żołnierzy, z silnymi nastrojami pacyfistycznymi w całym kraju i słusznym przekonaniem, że wojna jest zawsze nieracjonalna i bestialska? Rozważmy te sprawy.