PiS przegłosuje zakaz aborcji
O tym, dlaczego Sejm w czasie pandemii zajmuje się zakazem aborcji, i o tym, czemu proponowane przepisy są okrutne, pisze Emilia Kaczmarek.
O tym, dlaczego Sejm w czasie pandemii zajmuje się zakazem aborcji, i o tym, czemu proponowane przepisy są okrutne, pisze Emilia Kaczmarek.
„Spór o aborcję to na gruncie polskiego porządku prawnego konflikt między wartością, jaką jest życie w fazie prenatalnej, a prawami kobiety ciężarnej. Kobiety, czyli osoby fizycznej, już istniejącej w świetle prawa, która ma godność i wszystkie inne wolności i prawa gwarantowane przez Konstytucję – w tym prawo do życia, zdrowia i swobodnego decydowania w sferze osobistej”, mówi bioetyk z Uniwersytetu Warszawskiego.
„Starożytni mówili, że człowiek jest mówiącym zwierzęciem. Jeśli przyjmiemy, że to mowa jest wyznacznikiem człowieczeństwa, to noworodek będzie tylko człowiekiem potencjalnym, bo jeszcze nie mówi. Czy to oznacza, że z noworodka też można «zrezygnować»?”, mówi europoseł i lider Prawicy Rzeczpospolitej.