Rosjanie postrzegają wydarzenia na Ukrainie jako próbę zamachu stanu – donosi agencja Interfax na podstawie sondażu przeprowadzonego przez Centrum Analityczne Jurija Lewady. Co ciekawe, prawie 24 proc. pytanych sympatyzuje z obozem prezydenta Janukowycza, tylko zaś 9 proc. popiera opozycję. Zdecydowana większość Rosjan nie opowiada się za żadną ze stron ukraińskiego konfliktu. W tym samym badaniu zapytano o preferowaną formę stosunków między oboma krajami – 59 proc. zadeklarowało poparcie dla suwerenności Ukrainy i relacje oparte na partnerstwie.

Podobną ankietę przeprowadził wśród czytelników swojego bloga Boris Akunin, rosyjski pisarz i tłumacz gruzińskiego pochodzenia. Na postawione pytanie: „Czy chcesz, aby nasz kraj był imperium?” zdecydowana większość (59%) odpowiedziała: „Nie, to szkodziłoby krajowi”.

***

Broń chemiczna Libii została zniszczona – ogłosił „New York Times”. Przeprowadzona w tajemnicy akcja miała zostać zakończona w styczniu. Gazeta donosi, że ‒ z obawy o ewentualne wykorzystanie arsenału obalonego dyktatora ‒ w drugiej połowie minionego roku przeprowadzono w Niemczech i Szwecji szkolenie dla Libijczyków, a następnie rozpoczęto likwidację arsenału w tajnych ośrodkach na pustyni. Do unieszkodliwienia broni wykorzystano ponoć specjalne mobilne piece, zdolne do zneutralizowania bomb i pocisków artyleryjskich. Ostatni pocisk z gazem musztardowym zniszczono 26 stycznia – informuje NYT, podając równocześnie, że doświadczenia z Libii są obecnie wykorzystywane podczas likwidacji arsenału wojska syryjskiego.

***

Wojska NATO będą mile widziane w Państwie Palestyńskim – zapowiedział prezydent Mahmud Abbas w wywiadzie udzielonym w weekend dziennikowi „New York Times”. Polityk powiedział również, że izraelscy żołnierze mogliby pozostać na Zachodnim Brzegu Jordanu do pięciu lat ‒ a nie trzy, jak poprzednio zakładano ‒ i że w tym samym czasie z nowego Państwa Palestyńskiego powinny zniknąć osiedla żydowskie. Zadeklarował również, że nie planuje stworzenia państwowej armii, a za spokój na terenie kraju powinny odpowiadać siły NATO. W komentarzu gazeta zauważa, że propozycja nie jest nowa. Abbas ogłosił, że uzyskał poparcie dla swego pomysłu od byłego izraelskiego premiera Ehuda Olmerta i byłego prezydenta USA George’a W. Busha. Zaznaczył też, że pomysł kierowanych przez Amerykanów sił z udziałem Jordańczyków przedstawił przed kilku laty premierowi Netanjahu na spotkaniu, w jego domu, z ówczesną sekretarz stanu USA Hillary Rodham Clinton.

***

Zima jeszcze potrzyma – przynajmniej Amerykanów. Taki wyrok wydał świszcz Phil, znany z filmu „Dzień świstaka”. Gryzoń brutalnie wyciągnięty z nory ujrzał swój cień, co niechybnie zwiastuje jeszcze sześć tygodni zimy. Nad Wisłą zmuszeni jesteśmy sięgnąć do rodzimych ludowych mądrości przewidujących pogodę: „Kiedy na Gromniczną mróz, zładuj sanie, szykuj wóz”.