Chyba nigdy jeszcze nikt nie czekał na przelew z takim utęsknieniem. Jak poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Komisji Europejskiej Pia Ahrenkilde Hansen, we wtorek Ukraina otrzyma pierwsze 100 mln euro pomocy od UE. Pieniądze te pochodzą z programu pomocy o łącznej wartości 1,6 mld euro. Mają zostać przeznaczone na stabilizację ukraińskiego budżetu oraz opłacenie pilnych należności, w tym uregulowanie długu za gaz. Zgodnie z informacją KE kolejną ratę pomocy z tego programu Ukraina otrzyma po ratyfikacji podpisanego z Komisją Europejską protokołu w sprawie wykorzystania tych środków. Pakiet wsparcia dla Ukrainy, który UE przyjęła już w marcu ma wartość ponad 11 mld euro i rozłożony będzie na kilka lat. Składają się na niego m.in. granty oraz pożyczki z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Unijne wsparcie zależy jednak od wdrażania przez Kijów reform i programu naprawczego. UE postanowiła także jednostronnie otworzyć swój rynek dla eksportu z Ukrainy, co ma przynieść producentom z tego kraju oszczędności rzędu 500 mln euro rocznie.
*
W Niemczech wielka koalicja zapowiada wielką reformę. Zgodnie z jej założeniami Niemcy, którzy przepracowali 45 lat będą mogli odejść na emeryturę w wieku 63 lat. Obniżenie wieku emerytalnego jest flagowym projektem jednego z partnerów koalicyjnych, SPD. Partia walczyła o zmianę wprowadzonego w 2007 roku prawa, które podwyższało wiek emerytalny. Oczywiście do proponowanych zmian sceptycznie podchodzą ekonomiści, którzy ostrzegają, że reforma uderzy w największą gospodarkę Europy. Według analityków reforma zwiększy wydatki państwa o około 900 mln euro rocznie. Niemcy pracują dłużej od Greków, Hiszpanów i Francuzów. Zwykle przechodzą na emeryturę po ponad 37 latach pracy. Według danych Eurostatu, średnia w Unii Europejskiej to 35 lat pracy.
*
Gaz spod dna Morza Śródziemnego może pomóc uniezależnić Europę od dostaw surowca z Rosji, czytamy na internetowych stronach agencji Bloomberga. Jak poinformował cypryjski minister ds. energii, George Lakkotrypis, kraj liczy na odkrycie złóż, gromadzących rezerwy sięgające 112-140 mld metrów sześciennych. To oznaczałoby niemal podwojenie dotychczas udokumentowanych rezerw i umożliwiłoby budowę gazoportu. Gazoport mógłby być wykorzystywany do eksportu surowca wydobywanego w całej wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, gdzie udokumentowane rezerwy sięgają aż 3,4 bln metrów sześciennych. Zdaniem cypryjskich władz, kraj będzie mógł dokładniej oszacować wielkość posiadanych złóż w ciągu 12-18 miesięcy, kiedy koncerny wydobywcze rozpoczną badania geologiczne. Inwestycje w wydobycie gazu to dla cypryjskiej gospodarki okazja do wyrwania się z kryzysu. W pierwszym kwartale PKB spadł o 4,1 proc., licząc rok do roku.
*
NATO nie jest w stanie obronić państw Sojuszu – napisał Philipp Wittrock na stronach „Der Spiegel”. Autor powołuje się na wewnętrzny raport organizacji, w którym stwierdzono, że zdolność Rosji do podejmowania niespodziewanych operacji wojskowych o znaczących skutkach stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa i stabilności strefy euroatlantyckiej. „Sytuacja ta działa destabilizująco i jest zagrożeniem dla sojuszników, którzy mają wspólną granicę z Rosją lub znajdują się w jej sąsiedztwie” — oceniają natowscy eksperci w dokumencie, do którego dotarli dziennikarze. Według nich, jeszcze pół roku temu oceny tej treści byłyby w raporcie NATO nie do pomyślenia. Aneksja Krymu oraz wydarzenia we wschodniej Ukrainie sprawiły jednak, że dotychczasowa pewność, iż konflikt zbrojny w Europie Środkowej jest niemożliwy, stanęła pod znakiem zapytania. Ewentualna mobilizacja sił sojuszniczych do wspólnego działania musiałaby potrwać pół roku. Jeden z cytowanych ekspertów skomentował to następująco: „W takim tempie nie zdążyliby nawet na paradę zwycięstwa Rosjan”.