9 października 2014 roku, Peter Englund – sekretarz Akademii Szwedzkiej – obwieścił, że Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury otrzymuje pisarz francuski Patrick Modiano za „sztukę pamięci, poprzez którą wyraził najgłębsze ludzkie losy i opisał świat [niemieckiej] okupacji”.
Kim jednak jest Patrick Modiano? Jego książki poza Francją są raczej nieznane – jako że nie wszystkie zostały przełożone na język angielski. Ten brak nie wpływa pozytywnie na odbiór jego twórczości u zagranicznej krytyki. Dziennikarka angielskiego „Guardiana”, Emma Brokes, decyzję Akademii określiła nawet mianem „skandalu” i stwierdziła, że nagroda Nobla winna była przypaść innemu znakomitemu pisarzowi pamięci traumatycznej, Philipowi Rothowi… Niemniej Akademia Szwedzka, a za nią prasa francuska, uznały Modiano za „Marcela Prousta naszych czasów”.
Zaledwie sześć lat po wyróżnieniu J. M. G. Le Clézio, inny Francuz otrzymuje tę najbardziej prestiżową nagrodę literacką, w uznaniu dzieła w dużej mierze obracającego się wokół problemów pamięci i tożsamości, dla których kontekstem stają się mroczne lata niemieckiej okupacji Francji. Życiorys pisarza bez wątpienia tłumaczy tę autorską obsesję tamtym wycinkiem dziejów. Patrick Modiano przyszedł na świat tuż po końcu drugiej wojny światowej, jeszcze w 1945 roku. Jego matką była Flamandka, a ojcem Żyd z Salonik. Oboje poznali się w okupowanym Paryżu w 1942 roku, gdzie prowadzili wygodne życie dzięki handlowi na czarnym rynku i współpracy z niemieckim gestapo, co pozwoliło ojcu pisarza uniknąć deportacji. Modiano, wychowany przez dziadków, swoje ocalenie zdawał się zawdzięczać właśnie pisarstwu.
Dzięki wsparciu Raymonda Queneau, przyjaciela matki, młody pisarz w 1968 roku wydaje swoją pierwszą powieść, pt. „La place de l’étoile”. W historii Raphaëla Schlemilovitcha, alter ego autora, francuskiego Żyda urodzonego tuż po wojnie, która go zadręcza i nęka, kształtują się już tematy, które zaświadczą o późniejszym sukcesie Modiano: pytania o tożsamość stawiane przez Żyda ogarniętego nienawiścią do samego siebie i pogrążonego w antysemityzmie; Paryż mrocznej epoki okupacji i kolaboracji; śledztwa i dochodzenia policyjne oraz poszukiwanie figury ojca. Wówczas, w końcu lat 60., społeczeństwo francuskie nadal w dużej mierze żyło mitem ruchu oporu, a debiutancka powieść Modiano wskazuje na pierwsze pęknięcia w tym obrazie i zawiera obraz młodego pokolenia konfrontującego się z duchami przeszłości swoich rodziców.
Wyróżniony za swoją pierwszą powieść, Modiano gromadzi kolejne nagrody literackie. W 1972 r. otrzymuje Wielką Nagrodę Akademii Francuskiej za książkę „Les boulevards de la ceinture”, a jego wspaniałe „Rue des Boutiques Obscures” (Ulice ciemnych sklepików) dają mu Goncourtów w 1978 r. Ta ostatnia książka jest pierwszą powieścią Modiano, w której narrator nie jest alter ego autora. Choć główny bohater książki, detektyw Guy Roland, po tym jak stracił pamięć w wyniku wypadku, próbuje ustalić swoją prawdziwą tożsamość i dowiaduje się, że tak naprawdę nazywa się Jimmy Pedro Stern i jest Żydem z Salonik, żyjącym w Paryżu pod przybranym nazwiskiem… Jak ojciec samego pisarza.
Patrick Modiano jest także scenarzystą, który razem z Louisem Malle’em napisał scenariusz do pięknego filmu „Lacombe Lucien” (1974), opowiadającego historię młodego mężczyzny, który w czasie okupacji z powodu młodego wieku nie zostaje przyjęty do ruchu oporu i zaczyna kolaborować z wrogiem. Nakręcony niedługo po bulwersującym dokumencie „Le Chagrin et la Pitié” (1971), który po raz pierwszy we Francji podejmował w sposób otwarty problem kolaboracji, film Louisa Malle’a językiem kinematografii wyznacza nowy etap w historiografii Francji obejmującej okres drugiej wojny światowej. Możemy także wspomnieć o kinowej adaptacji czwartej powieści Modiano „Villa Triste” (Nagroda Księgarzy w 1975 r.) w reżyserii Patrice’a Leconte’a, czy o dwadzieścia lat późniejszym filmie pt. „Le Parfum d’Yvonne” (1994), które zaświadczają o filmowym charakterze pisarstwa Modiano.
Modiano, który w 1996 r. otrzymał państwową nagrodę za całokształt twórczości, ma już na swoim koncie 20 książek i nadal nie przestaje pisać, ani nie przerywa poszukiwań własnej tożsamości. Do jednej z jego najczęściej komentowanych książek – ze względu na szczególną formę i umiejętność wydobycia z zapomnienia anonimowej biografii – należy powieść „Dora Bruder” opublikowana w 1997 r. Modiano wraca w tej książce do motywu policyjnego śledztwa, tym razem punktem wyjścia czyniąc wycinek prasowy datowany na rok 1941, w którym czytamy o zniknięciu 15-letniej dziewczyny. Wplatając do swojego opowiadania, poprzecinanego nawiązaniami do własnej biografii, fragmenty dokumentów archiwalnych, Modiano po raz kolejny wraca do pytania o losy Żydów – tym razem austriackich, takich jak Dora i jej ojciec – do wątku łapanki i ukrywania się, które ma zapewnić niepewne przeżycie. Dora i jej ojciec zostaną ostatecznie deportowani do Auschwitz 18 września 1942 roku, gdzie oboje zginą.
Modiano inauguruje tutaj nową formułę pisarstwa, którą chętnie podejmą młodsi autorzy, łączący opowiadania (auto)fikcjonalne z materiałami archiwalnymi, jak np. amerykański prozaik Daniel Mendelsohn („Les Disparus”, 2007), szwedzki dziennikarz Steve Sem-Sandberg („Biedni Ludzie z miasta Łodzi”, 2009), piszący o getcie, czy też francuski historyk Ivan Jablonka, który odtwarza historię swoich dziadków: polskich Żydów, w książce „Histoire des grands parents que je n’ai pas eus” (2012). Modiano jest zatem jednym z prekursorów postpamięci (termin Marianne Hirsch) – pamięci drugiego czy nawet trzeciego pokolenia – które posługuje się powieścią, by tym lepiej wyrazić to, co nie bezpośrednio zapamiętane.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć o przepięknej powieści autobiograficznej Modiano „Un Pedigree” (2005), w której autor, zapisując swoje wspomnienia stylem nader oszczędnym i eliptycznym, powraca do kluczowych momentów swojego życia jako dziecka, nastolatka i dorosłego. W pewnym sensie tym krótkim opowiadaniem Modiano podsumowuje swoje dzieło, będąc przy tym jednym z niewielu autorów, którzy za swojego życia doczekali się wydania swoich książek w prestiżowej kolekcji „Quatro” Gallimarda. W 2013 r. w jednym tomie zebrano dziesięć jego największych powieści (przełożonych na język angielski). To lektura obowiązkowa!
Tłum. APK