Zieleń w miastach, zarówno polskich, jak i europejskich, przechodzi od kilku lat przeobrażenia. Projektanci stawiają na naturalistyczny wygląd rabat, kontrastując je z ostrością krawędzi budynków i szarością ulic, zaś władze miast skłaniają się ku rozwiązaniom ograniczającym koszty utrzymania zieleni. Łąki kwietne wpisują się w oba te trendy.
Nic więc dziwnego, że wielu administratorów i mieszkańców stara się wprowadzić łąki do przestrzeni miejskiej. Projekty łąkowe zgłaszane w budżetach obywatelskich Słupska, Gorzowa, Zielonej Góry czy Gdańska to dowody, że idea łąk w miastach rozwija się z każdym rokiem i spotyka się z uznaniem rosnącej liczby mieszkańców. W zeszłorocznej edycji budżetu obywatelskiego mieszkańcy Warszawy zdecydowali o sfinansowaniu przeobrażenia z trawników na łąki aż 39 pojedynczych przestrzeni, skwerów, fragmentów placów o łącznej powierzchni około 3 hektarów. Realizacja tych pomysłów wpisuje się tym samym w globalną politykę zrównoważonego rozwoju, redukcji gazów cieplarnianych i smogu w mieście.
Tworząc łąki kwietne, chronimy przyrodę. W żadnym innym miejscu przekształconym przez człowieka nie występuje taka różnorodność roślin i zwierząt. Łąki przyciągają pszczoły, motyle i ptaki szukające pożywienia oraz schronienia. Są oazą spokoju dla ludzi, roślin i zwierząt znajdujących tu swoje miejsce do życia.
Łąka w mieście niesie też korzyści finansowe. Miejskie łąki kwietne pozwalają ograniczyć koszenie na danym terenie do jednego lub dwóch razy w roku, co generuje znaczące oszczędności. Ponadto gatunki roślin kwitnących są bardziej niż trawy odporne na suszę. Łąki kwietne przetrwają nawet największe upały bez dodatkowego nawadniania. W związku z tym świetnie nadają się do wykorzystania w miejscach, gdzie brak wody doprowadził do zasuszenia trawników i rabat. Sprawdzają się zarówno na pasach zieleni, torowiskach tramwajowych, rondach, gdzie pełnią rolę czysto użytkową, ale zastosowanie dla nich można znaleźć również w parkach, gdzie mogą cieszyć oko zwiedzających.
Istnieje wiele możliwości założenia łąki miejskiej, w zależności od doboru roślin i lokalnych warunków. Jeżeli główną motywacją dla stworzenia łąki jest chęć ochrony przyrody oraz oszczędności finansowe płynące z kosztów pielęgnacji, warto zastosować mieszanki gatunków wieloletnich. W przypadku chęci stworzenia miejsca zachwycającego kolorami powinniśmy skłonić się ku mieszankom roślin zakwitających w sezonie wysiania. Z powodzeniem mogą one zastąpić kosztowne w wykonaniu rabaty kwiatowe i rośliny w donicach. Najszybszą metodą tworzenia łąki jest wysadzenie wcześniej zamówionych sadzonek lub darniny łąkowej w rolkach. To często rozwiązania naznaczone pewną tymczasowością, jednak nawet ono potrafi sobie zaskarbić sympatię okolicznych mieszkańców.
Fundacja Łąka stara się przedstawić korzyści płynące z łąk kwietnych możliwie dużej grupie Polaków. Prowadzimy zarówno zajęcia skierowane dla urzędników dbających o miejską zieleń, jak i edukujemy dzieci na temat tego, jak tworzyć doniczki z dzikimi roślinami. W swojej pracy staramy się pokazać praktyczne zalety dzikich roślin oraz zwrócić uwagę na ich piękno. Obecnie skupiają się na stworzeniu pracowni łąkarskiej na warszawskim Osiedlu Jazdów i projekcie „Temat Łąka”.
W ramach „Temat Łąka” chcieliby wykorzystać zalety dzikich roślin na najpopularniejszej z warszawskich plaż. Największa w Polsce donica z łąkami, mural i warsztaty mają zwracać uwagę na problem dewastacji nadwiślańskiej przyrody. Aby zrealizować projekt, niezbędne są głosy oddane w ogólnopolskim konkursie.
Chętnych do wsparcia zapraszamy do głosowania.
* Fot. Fundacja Łąka