Od kilku miesięcy na platformie Netflix dostępny jest najnowszy film sir Davida Attenborougha, znawcy i miłośnika przyrody, a przy tym wspaniałego opowiadacza. Jednak w „Życiu na naszej planecie” sir David serwuje przygnębiającą retrospekcję życia na Ziemi na podstawie własnych obserwacji prowadzonych przez ponad 80 lat, od czasów, gdy był jedną z zaledwie 2,3 miliarda osób na świecie (w roku 1937). Dziś jest nas blisko 8 miliardów, mamy niemal dwa razy mniej dzikich obszarów naturalnych (z 66 do 35 procent), za to stężenie dwutlenku węgla w atmosferze wzrosło o połowę (z 280 do 415 ppm). Wielu gatunków zwierząt, którymi zachwycał się młody Attenborough, już nie ma lub wkrótce nie będzie. Opowieść doświadczonego, mądrego i wrażliwego człowieka jest bardzo poruszająca – niczym jeden z ostatnich spośród starszyzny rodu pamięta, jak było, widzi, jak jest, i podpowiada, jakie są możliwe scenariusze przyszłości.

Sir David jak stary, mądry żółw

Mam nadzieję, że David Attenborough nie pogniewałby się na mnie, wiedząc, że to właśnie z nim skojarzyła mi się postać żółwia Tymoteusza z „Klimatycznych”. Z całym szacunkiem, Panie Davidzie, to mądry żółw i dobrze prawi. Wie, co mówi, bo ma swoje lata i niejedno w życiu widział. Jest przekonujący – kogo by nie poruszyła opowieść gadającego żółwia?

Towarzysz rodzeństwa, Basi i Witka, nie tylko przytacza historie dzieci, które zmieniły świat (zaczynając od swojego lokalnego otoczenia), ale przede wszystkim inspiruje i podsuwa pomysły, co może zrobić każdy – także dziecko – by pomóc ratować Ziemię.

Mali innowatorzy

Przykładami młodych, ambitnych i konsekwentnych dzieci – Williama Kamkwamby z Malawi (który ze złomu skonstruował alternatywne źródło energii dla swojej społeczności), Xóchitl Guadalupe Cruz López z Meksyku (konstruktorki zasilanego słońcem grzejnika), Leah Nelson (inicjatorki „łańcucha dobrych uczynków” z USA) czy Malali Yousafzai (pakistańskiej działaczki na rzecz dostępu dziewcząt do nauki), Tymoteusz budzi w słuchaczach (i czytelnikach) wiarę w sprawczość. I w sens nawet najmniejszych działań, marzeń i dążenia do nich, a także wiedzy jako źródła ratunku dla niszczonego od lat świata.

Duzi dla małych

Żółw opowiada też o dorosłych, którzy działali dla dzieci – żeby mogły się zdrowo rozwijać, miały się gdzie i czym bawić (bo zabawa rozwija kreatywność – a to pierwszy krok do innowacyjności!) i żeby w przyszłości żyły w lepszym miejscu niż oni sami. O Henryku Jordanie, któremu zawdzięczamy ogródki jordanowskie, aktywistce Wangari Mucie Maathai, dzięki której w Kenii posadzono miliony drzew czy o Arvindzie Gupcie z Indii, pomysłodawcy upcyklingowych zabawek. Wreszcie o samej autorce – psycholożce i działaczce społecznej, założycielce Projektu CzujCzuj i Spa Dla Mam – inicjatyw na rzecz dzieci uchodźczych i opiekunów osób z niepełnosprawnościami. Rozdział o Oldze Ślepowrońskiej nie pochodzi spod jej pióra i nie jest wyrazem samouwielbienia – wydawnictwo Tekturka zamieściło go na końcu jako niespodziankę, by uhonorować jej dokonania i podziękować za empatię i zaangażowanie.

Klimatyczne 3 w 1

Książka wydana została niezwykle „klimatycznie” – na ekopapierze (szkoda, że wydawnictwo nie poinformowało, czy pochodzi on z recyklingu) nomen omen przypominającym „tekturkę”. Ilustracje Weroniki Żurowskiej przywodzą na myśl kolaże w klimacie Iwony Chmielewskiej – nienachalne, nieco nostalgiczne (retro), oszczędne, ale czytelne. Publikacja łączy w sobie elementy opowiadania (historie żółwia Tymoteusza), komiksu (wstęp do każdej historii poprzedza wydarzenie z życia Basi i Witka – czy to nagły brak prądu, czy afera z parkiem, który ma zostać przekształcony w parking). Jest i trzecia składowa – poradnik dla czytelnika, który pokazuje, co może on zrobić dla dobra środowiska i jak (na przykład oszczędzać energię, hodować rośliny, upcyklingować śmieci, a pozostałe właściwie segregować etc.).

„Klimatyczni” to wartościowa pozycja dla dzieci, które lubią, aby im czytać lub czytają już same. Ilustracje na pewno do tego zachęcą, podobnie jak do działania. Przykłady sprawczych rówieśników są niezwykle inspirujące, a historie starego żółwia przekonują równie mocno, co opowieści sir Davida Attenborougha. Słuchajmy mądrych. I działajmy, bo może jeszcze nie jest za późno!

 

Książka:

Olga Ślepowrońska, „Klimatyczni”, il. Weronika Żurowska, wyd. Tekturka, Lublin 2020.

Proponowany wiek odbiorcy: 7+

 

Rubrykę redaguje Paulina Zaborek.