Każdy popełnia błędy. Czasem niewielkie, a czasem spore. To nieunikniona część naszego życia i rozwoju. Ale czy mogą się one przytrafić również Świętemu Mikołajowi? Pewnie! Zwłaszcza w Święta, kiedy ma tyle pracy, tyle prezentów do rozdania i to w tak krótkim czasie!

„Prezenty z okienka” to zabawna i zaskakująca opowieść o przygodzie Mikołaja podczas wykonywania pracy. Na kolejnych stronach książeczki podążamy za nim, pomagając mu w wypełnianiu dorocznego ważnego zadania. Przez wycinankowe okna zaglądamy do kolejnych domów, zgadując, kto w nich mieszka.

Czy jednak to, co wraz z Mikołajem dostrzegamy w okienkach, na pewno odzwierciedla rzeczywistość? Oto w okienku pojawia się urocza brązowa kotka, ale zaraz, zaraz… gdy przekręcimy kartkę, odkrywamy, że to tylko mała przytulanka, leżąca na brzuchu swojego właściciela – śpiącego w najlepsze prosiaczka! Obrazek widziany przez okno okazuje się częścią większej całości! W oknie kolejnego domu dostrzegamy czarno-białe pasy. Musi tu mieszkać zebra, czy jednak na pewno? Nie, to trzy śpiące strusie na tle czarnej ściany. W następnym domu jest pusto, ale… przewracając kartkę, dostrzegamy nasz błąd. Miś jest tak duży, że zasłonił cały widok. Biedny niedźwiedź! Nie dostał prezentu, bo Mikołaj był pewien, że nikt tu nie mieszka. W kolejnym z okienek wyłaniają się główki śpiących bliźniąt. Oj, pomyłka, to chłopiec i… jego balon! Lis okazuje się krokodylem, krokodyl stadem królików. Prezenty lądują w niewłaściwych rękach. Co teraz się stanie? Co zrobić z tym zamieszaniem?

Nie otrzymujemy odpowiedzi, jak naprawić galimatias, do którego doprowadził Mikołaj. Zabawna przygoda ma otwarte zakończenie, które pozwala snuć przypuszczenia, co wydarzyło się potem. Dzięki temu powstaje przestrzeń do tworzenia rozmaitych rozwiązań zaistniałej sytuacji. A może jednak pomyłki wcale nimi nie są?

W ten prosty i pomysłowy sposób książka zachęca dziecko do interakcji. Pobudza jego ciekawość i fantazję, a czytanie staje się wspólną rodzinną zabawą.

„Prezenty z okienka” bawią treścią i przykuwają uwagę znakomitymi ilustracjami. Taro Gomi, jeden z najpopularniejszych japońskich twórców książek dla dzieci, znakomicie oddaje w nich świąteczną atmosferę przygody Mikołaja. Stosowane przez ilustratora jednocześnie intensywne i stonowane barwy, komponowane z niezwykłym wyczuciem i smakiem, koncentrują uwagę małego czytelnika na najważniejszych elementach opowieści. Prowadzą go przez nią. Wspomagają to również uproszczone formy postaci bohaterów i przedmiotów namalowane płaską plamą. Kolory i środki artystyczne użyte przez artystę wskazują na jego inspiracje japońskim drzeworytem.

„Prezenty z okienka” to druga książka Taro Gomiego, która ukazała się w Polsce. Wydana przez TAKO w 2017 roku „Gdzie jest rybka” jest propozycją dla najmłodszych czytelników i najbardziej znanym na świecie dziełem autora. Opowieść o przygodach różowej rybki, która ukrywa się w nietypowych miejscach, zachwyca odbiorców walorami plastycznymi, tak jak wszystkie dzieła Japończyka, który od 1973 roku wydał w ojczystym języku ponad 300 tytułów. Jego prace doceniono na wielu konkursach branżowych; otrzymał między innymi prestiżową Bologna Ragazzi Award, zwaną „Noblem literatury dziecięcej”.

„Prezenty z okienka” to znakomity pomysł na gwiazdkowy upominek, bo gwarantuje radosny czas, spędzony wspólnie przy pięknej pod względem treści i formy lekturze.

 

Książka:

Taro Gomi, „Prezenty z okienka”, przeł. Anna Karpiuk, wyd. Tako, Toruń 2021.

Proponowany wiek odbiorcy: 2+

 

Rubrykę redaguje Paulina Zaborek.