„Wszystkie rozwiązania były złe, ale najgorsze było nierobienie niczego i to nierobienie niczego powoli”. Tak pisał Julian Barnes o tym, jak radzić sobie z dawnymi zbrodniami w „Jeżozwierzu”, powieści z 1992 roku, w której opisywał upadek komunizmu w Europie Wschodniej. Dziś w Polsce, gdzie premier Donald Tusk próbuje przywrócić liberalną demokrację po ośmiu latach populistycznych rządów, ta rada wydaje się bardziej niż aktualna…
Cały tekst można przeczytać na stronie magazynu „Foreign Affairs” w wolnym dostępie (uwaga, niezbędne jest podanie adresu e-mail!) pod linkiem: https://www.foreignaffairs.com/poland/polands-post-populist-rehab
