Kiedy jesienią 2022 roku w Polsce, tuż przy granicy z Ukrainą, rakieta zabiła dwie osoby, francuski były oficer został zapytany w telewizji: co by się stało, gdyby – jak początkowo przypuszczano – była to rosyjska rakieta na terytorium NATO, a nie zbłąkana część ukraińskiej obrony powietrznej? Oficer odpowiedział z lekkim uśmiechem: „To zależy”.

Cały tekst artykułu dostępny TUTAJ.