
Twórczynie książki „Po co nam sztuka?” oferują w niej werbalne, wizualne i interaktywne narzędzia pozwalające zbliżyć się do odpowiedzi na tytułowe pytanie. Widoczne na okładce postaci to czarna Kula, niebieski Bałwan, różowa Gnuśna Lina, żółta Palma i czerwony Nocny Motyl, personifikacje dzieł sztuki nowoczesnej związanych z kolekcją MSN w Warszawie: „Asfaltem” Żanny Kadyrowej [2011], „Bałwanem cytatów” Oskara Dawickiego [2008], „Gnuśną liną” Józefa Robakowskiego [1991], „Pozdrowieniami z Alei Jerozolimskich” Joanny Rajkowskiej [2002] i „Czy wiesz, że tęcza świeci w ciemnościach?! (pomarańczowy czerwony)” Petrita Halilaja [2017]. Idąc ich śladami, osoby czytające odkryją, po co i czym jest sztuka, nie tylko ta prezentowana w gmachu Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.
Elegancko wydana publikacja z pewnością godna jest egidy Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, choć ma naturę klasycznego w formie papierowego kodeksu. Niewątpliwą wartością estetyczną jest graficzne opracowanie publikacji: Niepsuj pobudza formą, kolorem i typografią, dzięki czemu sugestywnie oddaje ducha sztuki nowoczesnej, którą na ponad stu stronach przybliża Witt. Co prawda podobnych książek dla dzieci o sztuce, także związanych z konkretnymi instytucjami kultury, powstało dotychczas niemało, ale narosłe wokół Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie kontrowersje – zarówno architektoniczno-urbanistyczne, jak i związane z warunkami zatrudnienia czy wystawianymi (i sprzedawanymi z depozytu MSN) obiektami – czynią z niego instytucję „pod specjalnym nadzorem”, wokół której głos zabierają zarówno środowiska profesjonalne, jak i nieprofesjonalne.

Do pierwszej kategorii zaliczyć można Witt, znaną z działalności popularyzującej wiedzę o sztuce, która podchodzi problemowo do tego, co w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie można zobaczyć, i bezceremonialnie pyta: „Po co nam sztuka?”. Autorka, powołując do życia kilka obiektów sztuki nowoczesnej, oddaje głos samym dziełom, które prowadzą osoby czytające przez kolejne historycznosztuczne zjawiska w poszukiwaniu odpowiedzi na postawione w tytule książki pytanie. Informacje z zakresu estetyki i teorii sztuki przeplatane są komicznymi scenkami i dialogami angażującymi quasifikcyjne postaci, których niewątpliwą zaletą jest wciągająca w lekturę natura. Zwyczajnie trudno było mi oderwać się od książki Witt i Niepsuj, a poszukiwanie odpowiedzi na tytułowe pytanie zaabsorbowało mnie na tyle, że nie mogłem doczekać się końca.

Nie spodziewałem się jednak, że odpowiedzi na tytułowe pytanie – tej jednej, jedynej – próżno przyjdzie mi szukać w książce Witt i Niepsuj. „Po co nam sztuka?” daje za to wiele różnych odpowiedzi, które nie tyle uzasadniają sens sztuki, ile pozwalają dostrzec rodzące się myśli i refleksje wydobywane w obcowaniu z obiektami muzealnymi, a także tym, co może nieść w sobie artystyczne walory. Cieszy mnie, że twórczyniom książki udało się uniknąć jednoznacznych odpowiedzi, zarówno na poziomie tekstu, jak i obrazu, a tym samym zachęcić osoby czytające do snucia własnych interpretacji.

Mimo wszystko korci mnie udzielenie odpowiedzi na pytanie o to, po co nam „Po co nam sztuka?” Witt i Niepsuj. Z jednej strony książka stanowi świetny przewodnik po gmachu MSN, mówi bowiem o obiektach (częściowo) wystawianych w salach białego kubiku przy ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Sprzyja temu choćby aspekt interaktywności, można bowiem porównywać dzieła z książki z tymi na wystawie, która zresztą ulega nieustannym modyfikacjom. Zwiedzaniu „na miejscu” sprzyja także formalny aspekt książki, znaleźć w niej można bowiem dwie elegancie tasiemki umożliwiające zaznaczanie ważnych fragmentów książki przydatnych w trakcie zwiedzania. Z drugiej strony – zadania do wykonania w domu (jak choćby te zachęcające do narysowania członków rodziny po przeprowadzeniu z nimi krótkich wywiadów) nie wymagają wizyty w MSN w Warszawie, wystarczy ciekawość świata i otwartość na stymulujące wyobraźnię pomysły autorek.
A pomysły Witt i Niepsuj są zwyczajnie świetne, nie dziwi więc, że książka „Po co nam sztuka?” otrzymała nagrodę Muzealnej Książki Roku w kategorii „Wydawnictwa edukacyjne”. Nie da się ukryć, że potencjał edukacyjny kryje się w publikacji Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, ale dzięki licznym pytaniom i zachętom kierowanym do osób czytających „Po co nam sztuka?” przede wszystkim prowokuje do krytycznego myślenia, nie tylko o sztuce!
Książka:
Katarzyna Witt, „Po co nam sztuka?”, il. Ola Niepsuj, wyd. Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, Warszawa 2025.
Proponowany wiek osoby czytającej: 8+