Moja mojość jest najmojsza. O „Dramatach” Eliasa Canettiego
Całą twórczość Canettiego przenika nienawiść do ludzi za ich niedoskonałość i głupotę. Jednak za tą sterującą nim nienawiścią kryje się uczucie jeszcze bardziej źródłowe. Jest to lęk. Canetti bał się ludzi. W swoim intelektualnym wyrafinowaniu wiedział dobrze, jak bezsilna jest siła ludzkiego rozumu wobec siły ludzkich emocji.