Na wiele z nich nie było odpowiedzi. Teraz uporczywie szczypią w potylicę.
Czy muzyka jest mową dźwięków, tak jak chce Nicolaus Harnoncourt?
Czy mowa jako system dźwięków może być muzyką?
Kto może ten (nad)język zrozumieć?
Zamiast odpowiedzi w głowie świta mi wspomnienie nagrania „Requiem dla młodego poety” Bernda Aloisa Zimmermanna. W dziele tym słowa możnych tego świata pozlepiane są w muzyczny kolaż, niewerbalne świadectwo koszmarów dwudziestego wieku. Lamentacja.
Wstrząsający spadek po stuleciu odartym z poezji.
Nagranie:
Bernd Alois Zimmermann „Requiem For A Young Poet”
Holland Symphony Orchestra,
Dyr. Bernhard Kontarsky
Cybele
2008