Angela Merkel i François Hollande przedstawili w przedostatnim dniu maja wspólne stanowisko w sprawie zarządzania strefą euro. Europejska prasa wyraża jednak obawy czy porozumienie okaże się trwałe. Najbardziej sceptyczny jest „Frankfurter Allgemeine Zeitung” , który przedstawia francuskiego prezydenta jako mistrza dwulicowości. Według gazety Hollande przedstawia siebie na europejskiej scenie jako reformatora, ale wcale nie jest skłonny do wprowadzenia niezbędnych zmian we własnym kraju, mimo zachęty Komisji Europejskiej. Z kolei według ekonomicznego dziennika „Les Echos” warto podkreślić, że Angela Merkel po raz pierwszy tak otwarcie poparła propozycje przedstawione przez francuskiego kolegę. Wyszczególnienia rozwiązań przedstawionych w deklaracji z 30 maja podjął się także „Le Monde”. Zwraca uwagę przede wszystkim na pomysł stworzenia stanowiska przewodniczącego strefy euro oraz scentralizowanej koordynacji polityki fiskalnej i społecznej. Taka forma zmian odpowiada zarówno interesom Francji, jak i Niemiec, a także byłaby realizacją marzeń Jacques’a Delorsa.

Rozruchy, które trwały przez cały ostatni weekend i ze Stambułu rozprzestrzeniły się na inne miasta Turcji, mogą zagrozić rządom premiera Recepa Tayyipa Erdoğana, donosi „Die Tageszeitung”. Iskrą, która  doprowadziła do wybuchu zamieszek, był błahy z pozoru konflikt o wycinkę drzew i zabudowę jednego z parków. Trafiła jednak na beczkę prochu w postaci stłumionych pretensji o konserwatywne reformy wprowadzone przez rząd. Demonstranci mają za złe premierowi ingerencję w autonomię uniwersytetów, próbę wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu oraz serię zmian idących w kierunku islamizacji kraju.

Plan ustanowienia europejskiego podatku od transakcji finansowych został odłożony na półkę, przynajmniej na razie – donosi „The Wall Street Journal Europe”. Problemem jest brak porozumienia między 11 państwami Wspólnoty, które taki podatek chciały wprowadzić. Przypomnijmy, że po fiasku październikowych rozmów nad wprowadzeniem podatku od transakcji finansowych w całej UE jedenaście krajów postanowiło kontynuować pracę nad propozycją Komisji Europejskiej. Jednak wygląda na to, że obawy, by podatek nie obniżył cen akcji i nie spowodował wzrostu kosztów pozyskania kapitału, wywołały wątpliwości. Według anonimowych źródeł, dobrze poinformowanych w sprawie negocjacji, na które powołuje się WSJE, nowe plany wskazują na to, że podatek może początkowo dotyczyć tylko sprzedaży i zakupu akcji, a nie obligacji oraz instrumentów pochodnych, jak pierwotnie planowano.

Kolejny spór o berlińskie lotnisko – napisał „Die Welt”. Tym razem w odpowiedzi na inicjatywę obywatelską „UE wszczyna przeciwko Niemcom procedurę zerwania kontraktu”, ponieważ nowe drogi lotnicze lotniska Berlin–Brandenburg im. Willy’ego Brandta różnią się od tych, które zostały zatwierdzone przez Brukselę i mogą stanowić naruszenie europejskich norm regulujących ochronę środowiska. Samoloty mogą przy lądowaniu i starcie zagrażać siedliskom wielu gatunków ptaków (żurawi i orłów morskich oraz bocianów i wodników). Wcześniej otwarcie lotniska, najkosztowniejszej obecnie budowy w Niemczech, zostało przesunięte „ze względu na niedostateczną ochronę przeciwpożarową” – przypomina dziennik.