„Język polski może zostać wprowadzony do programu nauczania w szkockich szkołach” – poinformował „The Herald”. Gazeta zwraca uwagę na znaczną liczbę ponad 12 tys. polskich dzieci uczących się w Szkocji (w niektórych szkołach liczba Polaków dochodzi nawet do jednej trzeciej wszystkich uczniów). Na razie dzieci emigrantów uczęszczają na sobotnie kursy języka ojczystego prowadzone w siedemnastu placówkach. Raport przygotowany na zlecenie miejscowego ministerstwa nauki sygnalizuje, że na zajęcia coraz częściej zapisywane są również dzieci szkockie, zainteresowane nauką języka swoich przyjaciół. Zauważa również, że wprowadzenie języka polskiego do szkół pomoże stworzyć i umocnić relacje gospodarcze z Polską. Wspomina się w tym kontekście zwłaszcza o polityce na rzecz zielonej energetyki, z powodzeniem realizowanej w Szkocji, a wciąż w nikłym stopniu obecnej w Polsce.

*

„Grecja sprzedaje port w Pireusie” – donosi „The Wall Street Journal”. Prywatyzacja portu, z której kraj zamierza uzyskać co najmniej 500 mln euro, od początku budzi kontrowersje. Choć planowana była już wcześniej, a pozyskany kapitał miał posłużyć do spłaty zadłużenia kraju, w styczniu nowy rząd Grecji wstrzymał się z decyzją o sprzedaży. Na krótkiej liście zainteresowanych kupnem udziałów w jednym z największych śródziemnomorskich portów znajdują się chiński gigant China Cosco Holding Co., duński operator portowy APM Terminals, amerykański Ports America oraz filipiński International Container Terminal Services Inc. Według informacji „WSJ”, faworytami są Chińczycy, którzy kontrolują już dwa terminale kontenerowe w Pireusie.

*

„Liczba ateistów w Norwegii zrównała się z liczbą osób wierzących w istnienie Boga” – poinformował portal The Local. Badanie przeprowadzone przez Ipsos MMI wykazało, że 38 proc. pytanych o wiarę zadeklarowało ateizm. Taki sam odsetek zadeklarował wyznawanie jakiejś religii. 24 proc. nie miało co do tego pewności. Realizowane od 1985 r. badanie pokazuje rosnącą sekularyzację norweskiego społeczeństwa. Pål Ketil Botvar z Instytutu Kościoła, Religii i Badań Światopoglądowych uważa jednak, że badania nie doszacowały liczby wierzących w Norwegii. Jego zdaniem znacząca część z 24 proc. niezdecydowanych może w rzeczywistości wyznawać jakąś religię.

*

George Soros chce zainwestować na Ukrainie miliard euro, a warunki konieczne do spełnienia tej obietnicy przedstawił w rozmowie z austriackim „Der Standard”. Jego zdaniem rządy zachodnie powinny ubezpieczyć ryzyko polityczne, jakie poniosą inwestorzy wchodzący na Ukrainę. „Zachód powinien zrobić w tej sprawie wszystko, co tylko nie grozi wybuchem konfliktu zbrojnego z Rosją”, ocenił charyzmatyczny inwestor. Zaznaczył, że konieczna jest zyskowność projektów. Inwestycje mogłyby korzystać z finansowania mezzanine, które umożliwia pożyczkodawcy osiągnięcie wyższych zysków w przypadku powodzenia przedsięwzięcia. Jednocześnie pozwoliłoby ono wykorzystać rekordowo niski koszt pieniądza w strefie euro. Inwestycje powinny opiewać na łączną kwotę 50 mld USD, ponieważ dopiero przy takiej kwocie – według Sorosa – Ukraina zacznie się rozwijać. „Broni ona [Ukraina] granic Europy – mówi w wywiadzie węgierski miliarder – ale również walczy o europejskie wartości, o państwo prawa i wolność”.