Prezentacja serii wydawniczej „Kultury Liberalnej”
na Warszawskich Targach Książki
Dyskusja wokół tomu
USTAWIĆ POLSKĘ W CENTRUM
25 LAT WOLNOŚCI I CO DALEJ?
Udział wezmą:
Paweł Śpiewak, Jarosław Kuisz, Agnieszka Lichnerowicz, Piotr Kieżun
Stadion Narodowy, sala Barcelona
15 maja (piątek), godz. 11.00
***
Nasze widzenie transformacji kształtuje z jednej strony naiwna idealizacja przeszłości, z drugiej – mesjanistyczna martyrologia i przekonanie o kolejnej szlachetnie przegranej walce lub radykalna krytyka polskich dokonań z początku lat 90. Zmiana opowieści o polskich przemianach jest jednak możliwa. Kluczowa, paląca kwestia to znalezienie formuły mówienia o III Rzeczypospolitej – od jej początków do współczesności. Takiej, która nie będzie ani laurką, ani paszkwilem.
Takiej właśnie formuły poszukuje książka „Kultury Liberalnej” pt. „Ustawić Polskę w centrum”, na którą składają się teksty członków redakcji. Publikacja jest pierwszym tomem serii wydawniczej naszego czasopisma, zainaugurowanej w 2014 r.
W 2015 r. ukazały się następujące dwa tomy: „Podminowana demokracja” oraz „Syci Polacy patrzą na Ukrainę” (tę ostatnią książkę zaprezentujemy po raz pierwszy na Warszawskich Targach Książki).
Na spotkaniu dostępne będą egzemplarze wszystkich trzech tomów.
Serdecznie zapraszamy!
1. „Ustawić Polskę w centrum. 25 lat wolności i co dalej?”
Klimat intelektualny wokół 25. rocznicy wolnej Polski zdominowały tezy radykalne. Brakuje dojrzałego i nowoczesnego języka, pozwalającego opisać zmianę systemową. Nasze widzenie transformacji kształtuje z jednej strony naiwna idealizacja przeszłości, z drugiej – mesjanistyczna martyrologia i przekonanie o kolejnej szlachetnie przegranej walce. Zmiana opowieści o polskich przemianach nie jest jednak niemożliwa. Kluczowa, paląca kwestia to znalezienie formuły mówienia o III Rzeczypospolitej – od jej początków do współczesności. Takiej, która nie będzie ani laurką, ani paszkwilem. Ta książka takiej właśnie formuły poszukuje.
2. „Podminowana demokracja”
Państwa zachodnie staja przed wyzwaniem integracji i asymilacji Obcego. Wbrew pozorom dotyczy to także Polski. Liczba osób migrujących do naszego kraju – zwłaszcza po wybuchu konfliktu na wschodzie Ukrainy – rośnie dramatycznie. Jak uczynić tych ludzi integralną częścią społeczeństwa? Oto zadanie stojące zarówno przed Polską, jak i przed większością krajów Europy Zachodniej. My jednak – jako państwo u progu tej drogi – wciąż mamy jeszcze trochę czasu, by wyciągnąć wnioski z błędów innych.
3. „Syci Polacy patrzą na Ukrainę”
Upłynęło sporo czasu od chwili, gdy w 2013 r. rozpoczęła się demonstracja przeciwko odłożeniu przez b. prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Dziś Ukraina stała się najbiedniejszym państwem Europy, w granicach którego niezmiennie trwają działania wojenne. To, co zdarzyło się w tym kraju, definitywnie przerwało środkowo-europejski „sen o końcu historii”. Reakcją nie powinna być jednak wyłącznie rozmowa o bezprecedensowym wzmacnianiu polskich sił zbrojnych, ale także autorefleksja nad polską solidarnością. Czy do braterstwa z Kijowem motywuje nas coś więcej niż wspólny strach przed siłą Kremla? Czy, niezależnie od politycznych deklaracji, można mówić o ciemnych i jasnych stronach naszej solidarności?