[Sawczuk w poniedziałek] Czy prawybory prezydenckie pomogą Platformie?
Wystarczy obejrzeć pierwsze kampanijne wystąpienie wideo Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, żeby nabrać wątpliwości, czy w Platformie cokolwiek może się zmienić na lepsze.
Wystarczy obejrzeć pierwsze kampanijne wystąpienie wideo Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, żeby nabrać wątpliwości, czy w Platformie cokolwiek może się zmienić na lepsze.
Konfederacji po wejściu do Sejmu rośnie poparcie. Ugrupowanie próbuje przekonać do siebie wyborców rzekomo liberalnymi poglądami gospodarczymi. To jednak tylko nieudolne przebranie, pod którym partia przemyca skrajnie prawicowe poglądy.
Program Partnerstwa Wschodniego nadał całej koncepcji pewne ramy, ale z pewnością nie zaspokaja ambicji Ukraińców.
Przeczytałam ostatnio, że jednym z najważniejszych, choć niewystarczająco szeroko omawianych problemów związanych z marszem środowisk skrajnie prawicowych przechodzącym 11 listopada przez Warszawę jest kwestia moczu, którym uczestnicy demonstracji zalewają centrum miasta.
Szanowni Państwo! Na początek koszmarny cytat: „Kobieta przesiąka poglądami człowieka, z którym sypia. Ostatecznie (Natura czy Bóg – nie będziemy się spierać) nie po to tak skonstruował mężczyzn, by setki tysięcy plemników się marnowały; wnikają one w ciało kobiety i przerabiają ją na obraz i podobieństwo mężczyzny, do którego ona należy”. Trudno w ogóle tę […]
„PiS ma większość i ostatecznie może zrobić, co zechce. W tej sytuacji są dwa wyjścia: albo abdykować, usiąść w tylnych ławach i powiedzieć: «Trudno, nie możemy nic zrobić»; albo starać się w miarę możliwości pokazywać inne standardy i wpływać na sposób pracy Sejmu. My to robimy i będziemy robić konsekwentnie”, mówi posłanka Lewicy.
„W czasach, w których tak wiele mediów rozpowszechnia tak wiele informacji, trzeba umieć wyjaśnić swoje kluczowe argumenty za pomocą jednej ilustracji i pięciu słów. […] Dopiero potem, kiedy zwrócimy na siebie uwagę, można przedstawić szczegółową argumentację. Tego drugiego kroku nie wykonują populiści”, mówi wiceprzewodnicząca szwajcarskiej organizacji Operation Libero.
Kiedy umysły ludzkie zaczynają tonąć w deepfake’ach, a wypowiedzi przywódców politycznych różnią się coraz mniej od paplaniny celebrytów, pojęcie „spisku” traci swoją władzę nad ludzkimi umysłami. Eco w swoich ostatnich tekstach publicystycznych rozpoznał już tę nową sytuację.
Norra Latin to szkoła z mroczną legendą o miłości i morderstwie, nad którą unosi się duch Szekspira. W jej murach splotą się losy Clei, Tamar i Tima. Powieść inicjacyjna Sary Bergmark Elfgren to poruszający obraz rzeczywistości widzianej oczami nastolatków.
Na ile traumatyczne wydarzenie może być okazją do przekroczenia granic psychologicznych i artystycznych? Dawid Dróżdż w rozmowie z Bartoszem Kruhlikiem, nagrodzonym na tegorocznym festiwalu w Gdyni za najlepszy debiut.
„Tylko ci, którzy chcą i są w stanie dać ludziom poczucie spokoju i bezpieczeństwa, jednocześnie zachowując ich wolności i prawa, mają mandat, aby ubiegać się o władzę”. Kto to powiedział? Adrian Zandberg czy… Donald Tusk?
„Dobrą metaforą dla czasów, w których żyjemy, jest porównanie do ataku hakerów. Rozmaici autorytarni przywódcy hakują język liberalizmu i postnowoczesności, który miał służyć emancypacji, i wykorzystują go przeciwko nam. Chińskie władze lubią od czasu do czasu cytować Michela Foucaulta, po to żeby odrzucać ideę powszechnych praw człowieka”, mówi brytyjski dziennikarz.
„Zmiana poglądów drugiej strony jest możliwa tylko wtedy, kiedy damy drugiej stronie możliwość wyjścia z twarzą. Tymczasem debaty w polskiej przestrzeni publicznej dążą przede wszystkim do upokorzenia przeciwnika”, mówi profesor Jacek Santorski.