
WOŁOCH: Ucieknijmy stąd – „Away We Go”
Artur Wołoch Ucieknijmy stąd – „Away We Go” Uh-uh-uh uh, uh, uh-uh uh-uh-uh Johnny’s in America No tricks at the wheel Uh-uh-uh uh, uh, uh-uh uh-uh-uh Nobody needs anyone They don’t even just pretend Uh-uh-uh uh, uh, uh-uh uh-uh-uh Johnny’s in America… David Bowie „I’m Afraid Of Americans” „Away We Go” to film o małej, amerykańskiej dziewczynce. Dziecko nie występuje […]

JASINA: Odwieczne lęki kilometr od Bułhakowskiej daczy. „Geneza planety małp” pod Kijowem
Łukasz Jasina Odwieczne lęki kilometr od Bułhakowskiej daczy. „Geneza planety małp” pod Kijowem Pogodziłem się ostatnio z tym, że przed multipleksami nie ma ucieczki. W spokojnym przedmieściu Kijowa, Buczy – znanym wcześniej tylko i wyłącznie dzięki prawdopodobnej lokalizacji daczy Michaiła Bułhakowa – przybytek współczesnej kultury również powstał i ma się całkiem nieźle. Przedsiębiorczy mer miasteczka wspiera bowiem rozwój swojego miasta. […]

Węgierska prowincja jako metafora. O „Ptaszynie” Dezső Kosztolányiego
Bez próby odpowiedzi na pytanie o kształt Węgier po I wojnie światowej pozostawał tylko absurd, bezkształt i niemożność prowincjonalnego życia. Oto zadanie dla Węgra początku XX wieku. Kosztolányi jako jeden z autorów „Nyugatu” doskonale zdawał sobie z tego sprawę.

CIECIERSKI: Johna Searle’a wprowadzenie do Johna Searle’a
Tadeusz Ciecierski Johna Searle’a wprowadzenie do Johna Searle’a Wydana przez wydawnictwo REBIS książka Johna Searle’a „Umysł. Krótkie wprowadzenie” jest przekładem angielskiego wprowadzenia do filozofii umysłu opublikowanego w roku 2004 przez Oxford University Press w serii „Fundamentals of Philosophy”. Autora książki polskiemu czytelnikowi przedstawiać nie trzeba – należy on do grona najbardziej znanych filozofów języka i umysłu. Prawdopodobnie żaden inny żyjący […]

KOZAKOSZCZAK: Przy jedzeniu się rozmawia, na zakupach można milczeć
Jakub Kozakoszczak Przy jedzeniu się rozmawia, na zakupach można milczeć Kasjerki i kasjerzy w wielkich hipermarketach są różni: jedni są mili, a inni też-mili-tylko-trzeba-to-w-nich-obudzić. Ten jest publicznie miły, wyraźnie miły, tylko coś milczący. Na „Dzień dobry” nie odpowiedział, o kartę oszczędnościową nie zagaił, ale widać, że miły. Może trzeba w nim mówienie obudzić. Ja: Te kokakole są w tej promocji, […]

„Warszawskie Numery” – lokalny patriotyzm
O Warszawie mówi się różnie. A to, że życie goni tu szybciej, a to, że „wyścig szczurów”, że lanserka i krawaciarze. Dla mnie Warszawa jest cudnym miastem, które może i nie najpiękniejsze, ale jednak moje.