0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Krótko mówiąc > JASINA: O „Berlinale”...

JASINA: O „Berlinale” i „Autorze Widmie”

czyli dlaczego warto rozmawiać o najnowszym filmie Polańskiego

Łukasz Jasina

Dobry i mądry film, czyli najnowsze dzieło Polańskiego bez szwajcarskich kazamatów. O „Berlinale” i „Autorze Widmie”

Ostatnio spędziłem tydzień w rozkosznym anturażu „Berlinale”. Światek kinomanów słynie z jednego zboczenia – permanentnego rozmawiania o każdym obejrzanym filmie. Tym razem sporo się jednak mówiło o z pozoru niepozornym thrillerze zrealizowanym w poczdamskim Babelsbegu i plenerach wyspy Sylt. Powód gadania był łatwy do odgadnięcia. Reżyserem filmu był Roman Polański przeżywający od kilku miesięcy wzmożone zainteresowanie swoją osobą, a przez szwajcarski areszt domowy nieobecny w Berlinie (jako jedyny członek głównej ekipy filmu).

Obowiązkiem recenzenta jest jednak nieprzesadzanie z kontekstem i napisanie o sednie. Czyli o filmie.

Film zaś Polańskiemu się udał. Zgodnie z najlepszymi hitchcockowskimi wzorcami (nie darmo Polański przyznaje się do pokrewieństwa z Wielkim Alfredem) widz trzymany jest w napięciu od początku do samego końca. Biada tym, którzy dostrzegą w filmie jedynie ślepą krytykę Ameryki czy nawiązania do kłopotów Tony’ego Blaira. Jest to dzieło uniwersalne, opowiadające o pokusach władzy, wszechmocy tajnych służb i słabości ludzkiego charakteru.

Podobnie chyba jak w wypadku najciemniejszego filmu reżysera („Chinatown”) mamy tutaj do czynienia z brakiem jakiegokolwiek optymizmu w zakończeniu. I tylko szeleszczące na londyńskiej ulicy papiery przypominają nam o jakiejś tajemniczej sprawie…

PS Plus bonus dla miłośników kina. W epizodziku ze staruszkiem na plaży – Eli Wallach u kresu swoich dni!

Film:

„Autor Widmo” (Ghost Writer)
Reż. Roman Polański
Francja-Niemcy-USA-Wielka Brytania 2009
Premiera w Polsce: 19 lutego 2010 r.
Film nagrodzony na „Berlinale” Srebrnym niedźwiedziem.

* Łukasz Jasina, historyk, publicysta, członek redakcji „Kultury Liberalnej”.


Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ
(7/2010)
23 lutego 2010

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj