0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Krótko mówiąc > KULTURA LIBERALNA/GAZETA WYBORCZA:...

KULTURA LIBERALNA/GAZETA WYBORCZA: Tajemnica i stopniowanie polskiej winy [głos w sporze o książkę Jana T. Grossa]

Szanowni Państwo, gorący spór o książkę Jana T. Grossa „Złote żniwa” trwa. Poniżej zamieszczamy fragment tekstu Karoliny Wigury „Tajemnica i stopniowanie polskiej winy”, który w całości ukazał się w ostatnim weekendowym wydaniu „Gazety Wyborczej” („Gazeta Świąteczna”) z dn. 22-23 I 2011 r.

Zachęcamy do lektury!

Redakcja

* * *

Karolina Wigura

Tajemnica i stopniowanie polskiej winy

Głośny film „Walc z Bashirem” Ariego Folmana opowiadał o człowieku, próbującym po dwudziestu latach odzyskać wspomnienia z wojny w Libanie w 1982 r., w której uczestniczył jako żołnierz armii izraelskiej. Po rozmowach z licznymi świadkami przypomina on sobie wreszcie szczegóły wydarzenia, które wyparł z pamięci – masakry, której dokonano na palestyńskich uchodźcach podczas inwazji. Bohater filmu mówi terapeucie, że wie, że nie brał udziału w zabijaniu. Gnębi go jednak to, iż nie pamięta, czy wystrzeliwał race, które pomagały zabijającym widzieć, co robią, czy tylko się im przyglądał. Psycholog uspokaja go. „Nie ma znaczenia, czy sobie to przypomnisz. Najważniejsze, że nie zabijałeś ludzi”.

Amnezja bohatera „Walca z Bashirem” przypomina się w kontekście innego zaniku pamięci – tego polskiego, związanego z naszym zachowaniem podczas zagłady Żydów i wobec pozostałości żydowskiej kultury. Ślady po mezuzach wraz z dziesięcioleciami wsiąkły we framugi domów, w których mieszkają do dziś Polacy. Podłużne, ukośne otwory, które po nich pozostały, utraciły dla współczesnych pokoleń swój sens. W mieszkaniach, pośród innych starych przedmiotów, ten i ów trzyma szabasowe świeczniki przerobione na elektryczne lampy. Tego, czym były wcześniej te zarazem ozdobne i praktyczne przedmioty, nie domyślają się często już dzieci osób, które przeróbek dokonały, cóż dopiero mówić o wnukach. Macewy, jak niedawno mogliśmy zobaczyć w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie, służyły do budowy dróg, kół młyńskich i obór. I tak jak te przedmioty, należące niegdyś do naszych sąsiadów, utraciły dawną funkcję, tak i my zapomnieliśmy, co to znaczy dla nas, że Zagłada dokonała się właśnie tu. Właśnie w tej części świata…

Czytaj dalej: [link]

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 107

(3/2011)
25 stycznia 2011

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj