[Chiny] Homo viator sinensis
Chińscy turyści zostawiają za granicą nie tylko pieniądze. Licealista z Nankinu podczas zwiedzania świątyni w Luksorze zapragnął uwiecznić tę doniosłą chwilę i wyskrobał na ścianie: „Tu był Ding Jinhao”. Zdjęcie koślawych znaków na egipskim fryzie umieścił w niedzielę na Weibo, chińskim Twitterze, inny zbulwersowany turysta. Nastolatka gremialnie potępiono, jego rodzice publicznie przeprosili, ale ten akt wandalizmu przyczynił się do rozpoczęcia narodowej dyskusji na temat zachowania chińskich turystów. A jest o czym rozmawiać.