
CZAJKA: Samotny seks w wielkim mieście. O filmie Steve’a McQueena (I)
Katarzyna Czajka Samotny seks w wielkim mieście. O filmie Steve’a McQueena (I) Jedną z najlepszych scen „Wstydu” Steve’a McQueena jest moment, w którym Carey Mulligan, grająca siostrę głównego bohatera, śpiewa w klubie „New York, New York”. Ten pogodny utwór, chwalący miasto i związane z nim nadzieje, zmienia się w interpretacji aktorki w smutne i melancholijne wyznanie. Zamiast obietnicy sukcesu mamy jedynie […]

DĄBROWSKA: Język agresji i język czułości. O ostatnim tomie poezji Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego
Krystyna Dąbrowska Język agresji i język czułości Polszczyzna Tkaczyszyna-Dyckiego, chociaż przyswojona, nigdy nie jest do końca oswojona. To właśnie dlatego jest on poetą zupełnie osobnym i niepodrabialnym. Gdybym miała określić, czym się różni nowy tomik Tkaczyszyna-Dyckiego od poprzednich, powiedziałabym, że jest to w większym stopniu książka o wygnaniu. Owszem, znajdziemy też w „Imieniu i znamieniu” tematy zawsze obsesyjnie drążone w […]

JASINA: Koniec kryminałów w stylu retro? O „Skrzydlatej trumnie” Marcina Wrońskiego i nie tylko
Łukasz Jasina Koniec kryminałów w stylu retro? Od ponad dekady Polskę zalewa fala kryminałów historycznych. „Skrzydlata trumna” pokazuje jednak, że formuła tego typu powieści powoli się wyczerpuje. Tekst ten wypada rozpocząć od paru oczywistych stwierdzeń. Pierwszym z nich jest konstatacja, że lubimy czytać w Polsce kryminały. Nie tylko czytać zresztą. Zbrodnia fascynuje wielu z nas – oczywiście w swoim czysto […]

KOZAKOSZCZAK: Dyskurs w kuchni. Ranking czterech najbardziej filozoficznych cooking parties
Jakub Kozakoszczak Dyskurs w kuchni. Ranking czterech najbardziej filozoficznych cooking parties Swobodne pogawędki i głębokie dyskusje najlepiej udają się podczas wspólnego wykonywania prostych prac. Sienkiewicza czytano na głos w trakcie spotkań na haftowanie, flirt wymyślono podczas zbiorowego szatkowania kapusty, a najtrudniejsze pytania łatwo z siebie wyrzucić przy pracowitym wspólnym pilnowaniu spławików. Stąd nic tak nie katalizuje syntezy filozoficznej jak uprawianie […]

Pływający Holender Trelińskiego
Pewien dziewiętnastowieczny dyrygent mawiał, że bez względu na to, na której stronie otworzy się partyturę „Holendra tułacza”, czuć podmuch morskiego wiatru.