0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Komentarz nadzwyczajny > „Czarny protest”, przebudzenie...

„Czarny protest”, przebudzenie apolitycznych

Jarosław Kuisz

Poniedziałkowe protesty kobiet w całej Polsce komentuje redaktor naczelny „Kultury Liberalnej”.

I stało się: centrum stolicy stanęło. Pomimo deszczu, ronda i ulice Warszawy zablokowane zostały przez tysiące kobiet ubranych na czarno. W weekend przeciwnicy marszu z prawicy przepowiadali frekwencyjną porażkę. Obśmiewali też protest, twierdząc, że protestować dziś będą tylko „hipsterki” i osoby dobrze sytuowane. Teraz będą zmuszeni zmienić interpretację.

„Czarny protest” to bowiem ogromny sukces wizerunkowy i frekwencyjny organizatorek. Mnóstwo młodych dziewczyn i kobiet, które wędrowały ulicami Warszawy, nie protestowało nigdy przedtem. Radykalne rozwiązania zawarte w projekcie zaostrzenia ustawy aborcyjnej (który w parlamencie tyka niczym bomba) obudziły osoby zwykle obojętne na politykę partyjną. Niepotrzebne były wyrafinowane rozważania z zakresu bioetyki. Nikogo nie obchodziły programy opozycyjnych partii politycznych. Wystarczyło wyobrazić sobie sytuację, w której zgwałcona kobieta zmuszona zostaje do urodzenia dziecka. I że nie jest to wyborem jej (ewentualnie dokonanego wraz z jej mężem czy partnerem), lecz osób, które wnioski z teoretycznych rozważań – za pośrednictwem przyszłej ustawy – chcą przenieść do życia innych ludzi.

Wbrew potocznym wyobrażeniom wielu Polaków, demokracja nie polega na tym, że po przejęciu władzy natychmiast zmusimy wszystkich do myślenia w ten sam sposób, a komu się nie podoba, niech emigruje. Program partyjny można uważać za trafny, podzielać przekonania co do kierunku polityki, ale nawet po prawej stronie nie oznacza to bezmyślnej wiary w jedną „prawdę”. I na dodatek w wersjach wykuwanych przez polityków partyjnych.

To ważne, że przeciwko bezrefleksyjnej likwidacji kompromisu aborcyjnego z 1993 r. wypowiedziały się m.in. Marta Kaczyńska i Janina Jankowska. Wątpliwości mają bowiem także osoby wierzące. Bo czy radykalny projekt ustawy nie stanowi ograniczenia wolności wyboru także dla katolika? Niezależnie od tego, co dana osoba wybierze w zgodzie z własnym sumieniem?

PiS zapowiadał wyższe standardy w polityce. Dziś „dobrej zmianie” towarzyszy coraz więcej mijania się z prawdą. Zwykle adresowane jest ono do własnych wyborców – bo przecież przeciwników PiS-u i tak to nie interesuje. Przypomnijmy jawną nieprawdę z okresu wyborów w sprawie obsady Ministerstwa Obrony Narodowej przez Antoniego Macierewicza, a teraz puste deklaracje w sprawie inicjatyw obywatelskich. Zapowiadano, że obecny parlament – inaczej niż za czasów PO – żadnego projektu ustawy zgłoszonego przez obywateli nie odrzuci w pierwszym czytaniu. Projekt „Ratujmy Kobiety” nie został jednak przez legislatywę potraktowany na równi z projektem Ordo Iuris.

Dzisiejszy protest będzie zapewne wpychany przez zwolenników rządu w szablon „PiS kontra reszta świata”. Tymczasem marsz udowodnił, że od PiS-u mogą odpłynąć osoby, które do tej pory zachowywały wobec polityki rządu postawę przychylną lub obojętną. Po 3 października 2016 r. można sobie spokojnie wyobrazić, że panie wezmą 500+ i zagłosują na kogoś innego. Na kogoś, kto macierzyństwo, politykę rodzinną i życie kobiet o różnych przekonaniach potraktuje poważnie.

 

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 404

(40/2016)
4 października 2016

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj