0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Słysząc > Britten a filologia...

Britten a filologia klasyczna

Aleksander Laskowski

„Obrót śruby” Benjamina Brittena to opera mroczna i tajemnicza.

Libretto Myfanwy Piper, oparte na prozie Henry’ego Jamesa, opowiada historię dwojga dzieci, rodzeństwa Milesa i Flory, które dostają się pod zgubny wpływ duchów – Petera Quinta i Miss Jessel, niegdysiejszych służących ich rodziny. Enigmatycznie napisane libretto nie wyklucza wszelako, że ta demoniczna historia toczy się jedynie w głowie opiekującej się dziećmi nowej guwernantki. Sprawa pozostaje niewyjaśniona.

Wyjaśnić, a przynajmniej rozjaśnić udaje się natomiast znaczenie łacińskiego tekstu wplecionego – ponoć na życzenie samego Brittena – w treść utworu. Ucząc się lekcji, Miles wylicza na głos rzeczowniki rodzaju męskiego.

„To the masculine are assigned… amnis, axis, caulis, collis, clunis, crinis, fascis, follis, fustis, ignis, orbis, ensis, panis, piscis, postis, mensis, torris, unguis and canalis, vectis, vermis, and natalis… sanguis, pulvis, cucumis, lapis, cassis, manis, glis.”

Jak podaje Valentine Cunningham z Oxford University, ta wyliczanka, pomocna przy pamięciowym opanowywaniu materiału, pochodzi z popularnego w epoce wiktoriańskiej podręcznika do łaciny, w którym znaleźć można, zapewne świadomie ukryte przez autora, homoerotycznie zabarwione przesłanie – wśród wiktoriańskich kadr nauczycielskich było ponoć wielu pedagogów, do których pasowałoby określenie Dickensa „bachelor of nature”. Jakie jest zatem znacznie owych słów? Cunningham objaśnia:

„Clunis to pośladek; caulis łodyga, w slangu zaś członek; follis to sakiewka, w slangu moszna”. Odkrycie pozostałych ukrytych znaczeń pozostawmy dociekliwości czytelnika i słuchacza.

Przykładny uczeń Miles kończy zaś swoją wyliczankę błogosławieństwem:

„O amnis, axis, caulis, collis, clunis, crinis, fascis, follis, bless ye the Lord”.

Brytyjska filolożka uważa, że to hymn pochwalny na cześć męskiego przyrodzenia, odbytu i moszny. Czy ma rację? Dumając nad tym warto pamiętać o pochodzącym z wiersza Yeatsa „Drugie przyjście” cytacie, który Britten każe wypowiedzieć służącemu Peterowi Quintowi w akcie drugim: „Wokół zatopiono obrzędy niewinności”.

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 154

(52/2011)
20 grudnia 2011

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj