[Polska] Andrzej odważny
Od niemal dwóch lat Andrzej Duda potwierdza, że nie ma żadnego pomysłu na prezydenturę. A rozpaczliwie szukając uznania swojego politycznego zaplecza, całkowicie kompromituje najwyższy urząd w państwie.
Od niemal dwóch lat Andrzej Duda potwierdza, że nie ma żadnego pomysłu na prezydenturę. A rozpaczliwie szukając uznania swojego politycznego zaplecza, całkowicie kompromituje najwyższy urząd w państwie.
Jeżeli sobotnia demonstracja miała być pokazem siły ONR-u – to okazuje się, że nie jest ona tak wielka, jak mogłaby być w państwie, w którym od lat mamy ogromne braki w edukacji antydyskryminacyjnej, a rekordy popularności święcą prawicowi demagodzy grający na najprostszych instynktach.
Krótkie piątkowe wystąpienie Jean-Luca Mélenchona w połączeniu z nieudaną zamianą w kierownictwie Frontu Narodowego może być punktem zwrotnym we francuskiej kampanii prezydenckiej, znacznie istotniejszy niż kolejne wystąpienia Emmanuela Macrona nt. Unii.
W tym roku przypada 70. rocznica operacji „Wisła”. Po raz pierwszy w historii III RP, MSWiA nie przyznało dotacji na obchody upamiętniające ofiary tej akcji. Jak tę odmowę należy odczytywać na płaszczyźnie polskiego życia publicznego i wzajemnych relacji polsko-ukraińskich?
W sobotę, 29 kwietnia, mija pierwsze sto dni prezydentury Donalda Trumpa. To symptomatyczne, że setny dzień spędzi na wiecu poparcia w Pensylwanii, a nie w Waszyngtonie, gdzie odbędzie się doroczna Kolacja Stowarzyszenia Korespondentów w Białym Domu – uroczyste spotkanie dziennikarzy, na którym zgodnie z tradycją goście bezpardonowo śmieją się z prezydenta, a i on sam żartuje na własny temat.
Zjawisko wadliwych termomodernizacji jest tylko jednym z symptomów naszej bezradności wobec schedy po PRL-u, której elementem są duże modernistyczne blokowiska. Debata na ich temat raczkuje od kilku lat, nadal bez rozstrzygnięcia.
Czas pracy naśladuje czas konsumowania. Ma być radosny, pełen niespodzianek i wyzwań. Miejsce pracy staje się siecią społecznych znajomości. Między konsumentem a pracownikiem korporacji nie ma zasadniczej sprzeczności. Przeciwnie, te figury znakomicie się uzupełniają. Pytanie: czy ta niewidoczna zrazu symbioza świadczy o tym, że pod wpływem stworzonej przez siebie kultury konsumpcjonizmu kapitalizm stał się bardziej ludzki?
„Barwy” to dziwny debiut. W 1933 r. ukazują się „Poemat o czasie zastygłym” Miłosza i „Pamiętnik z okresu dojrzewania” Gombrowicza. To czas indywidualistów, którzy wykraczają poza wszelkie literackie programy. Na tym tle tom Leca wygląda, jakby powstał u progu lat 20. – w rozkwicie politycznie zaangażowanej awangardy.
Odbywające się od 1955 r. Documenta to jeden z najważniejszych światowych przeglądów sztuki współczesnej. Pierwsza połowa tegorocznej edycji, odbywająca się w Atenach, oferuje wizje nierzadko poruszające, nie potrafi jednak uniknąć wyraźnego schematyzmu.
Szanowni Państwo! Trudno o obrazek, który powiedziałby więcej o kondycji rodzimej polityki i o nas samych. Przyjazd Donalda Tuska do Warszawy wywołał falę skrajnych emocji – na byłego premiera czekały na Dworcu Centralnym gęste tłumy zwolenników i przeciwników. Media na żywo relacjonowały jego podróż z Sopotu. Na wąskim peronie zmuszone były zmieścić się – co […]
Nie widzę zjawisk – być może dlatego, że mieszkam i pracuję poza Warszawą – które mówiłyby mi, że istnieje jakieś ogromne napięcie społeczne, a ludzie wyraźnie dzielą się na zwolenników PiS-u i anty-PiS. Te postawy nie są tak plemienne jak spory w mediach”, mówi politolog Rafał Matyja.
„Szczególnie ważne jest, by w sprawach zasadniczych opozycja była razem. PO i Nowoczesna nie muszą rezygnować z rywalizacji. Ale muszą pokazać, zgodnie z prawdą, że głównym zagrożeniem dla Polski jest PiS i że temu razem przeciwdziałają”, mówi były minister finansów.
Prawicowi populiści nie pojawili się znikąd. Są rezultatem trwającego kryzysu demokracji, wywołanego przez obecne elity. Państwa nie są w stanie realizować codziennych potrzeb ludzi i na tym gruncie rosną postaci pokroju Le Pen i Kaczyńskiego.
O tym, jak kuchnia oddziałuje na język, przekonujemy się codziennie. Pod jej wpływem zmienia się również i język polski.