Polska jest wrogiem numer jeden Łukaszenki
„Jeszcze kilka miesięcy temu Białorusini na hasło «sankcje» reagowali niechętnie, różnie. Bali się, że sankcje uderzą przede wszystkim w nich, a nie w Łukaszenkę. Ale teraz chyba coś pękło – teraz większość jest za” – mówi Bażena Szamowicz, jedna z aktywistek protestujących pod przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Warszawie.