Ósma rocznica – czyli 96. miesięcznica – katastrofy pod Smoleńskiem ma zdaniem PiS-u i samego Jarosława Kaczyńskiego zamknąć pewien etap przypominania o tym wydarzeniu. Nie będzie już miesięcznic w ich dotchczasowej formie, będzie za to pomnik ofiar i kamień węgielny pod pomnik Lecha Kaczyńskiego . na Placu Piłsudskiego w Warszawie

Nie będzie też pełnego raportu słynnej podkomisji Antoniego Macierewicza, będą za to dalsze badania, śledztwo i – co bardzo prawdopodobne – pojawiające się raz po raz doniesienia o zamachu. Czy zatem tak naprawdę coś się zmieni?

Dla jednych Smoleńsk stał się wyłącznie symbolem tandety polskiego państwa, prowizorki, dojutrkowości i organizacyjnej partyzantki – tego wszystkiego co Zbigniew Parafianowicz z „Dziennika Gazety Prawnej” obrazowo nazwał „tupolewizmem”.

Dla innych – wierzących w wypowiadane raz po raz przez niektórych dziennikarzy i polityków tezy o zamachu – stał się symbolem narodowego męczeństwa, dziejowej niesprawiedliwości, a nawet szczególnej roli Polski w historii świata.

Jak doszło do tego podziału? Jak skorzystali na nim polityczni populiści? Czy z tej tragedii może wyniknąć jeszcze cokolwiek dobrego dla debaty o stanie polskiego państwa i społeczeństwa?

A może 8 lat po wypadku Smoleńsk – podobnie jak spory o PRL, stan wojenny, degradacje generałów i początki III RP – stał się sporem generacyjnym, rozgrzewającym wyłącznie to samo coraz starsze już pokolenie?

 

Goście:

– Rafał Matyja [politolog, Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie]
– Dominika Wielowieyska [dziennikarka „Gazeta Wyborcza”]
– Piotr Skwieciński [dziennikarz, „Sieci”]
– Paweł Rabiej [Nowoczesna]

Prowadzenie:

Łukasz Pawłowski [„Kultura Liberalna”]

Wydarzenie na FBhttps://web.facebook.com/events/206957626703137/

Plakat: Max Skorwider