[Sawczuk w poniedziałek] Czy młodzi pogrzebią III RP? O książce „Pokolenie ‘89” Jakuba Sawulskiego
Sawulski wyjaśnia, w jakich obszarach III RP nie odpowiada na potrzeby młodszego pokolenia Polaków, które ma dzisiaj 24–33 lata.
Sawulski wyjaśnia, w jakich obszarach III RP nie odpowiada na potrzeby młodszego pokolenia Polaków, które ma dzisiaj 24–33 lata.
Wiosna, zamiast otrząsnąć się po rozczarowującym wyniku w wyborach do Parlamentu Europejskiego, pogrąża się w kryzysie. Jeśli Biedroń zdecyduje się na przyjęcie mandatu i pojedzie do Brukseli, będzie to oznaczało początek końca jego ugrupowania.
Szczególnie wrażliwe miejsce, które należy zostawić w spokoju, bo dotknięte, boli. Taką właśnie szczepionką dla obecnych chińskich władz jest rocznica wydarzeń na Tiananmen.
Już jutro, 5 czerwca zapraszamy na towarzyszące Festiwalowi Miłosza spotkanie z Jarosławem Kuiszem w krakowskiej Księgarni pod Globusem. Zaraz po nim w dniach 6-9 czerwca rozpocznie się kolejna edycja festiwalu.
Aby zaspokoić oczekiwania swoich sympatyków, Donald Tusk mógł 4 czerwca w Gdańsku powiedzieć tylko jedno – że wraca do polskiej polityki. Nie zrobił tego i de facto po raz kolejny kazał swoim zwolennikom czekać. Taka wypowiedź, zamiast ucieszyć potencjalnych wyborców, wywoła raczej irytację i zniecierpliwienie.
Pierwsze pokolenie niepodległości jest także pierwszą generacją, której większość nie wiąże się z Kościołem, dla której religia nie jest niezbędnym składnikiem życia.
„Opowieści galicyjskie” Stasiuka, „Wojna polsko-ruska” Masłowskiej, a może „Wieszanie” Rymkiewicza lub „Sąsiedzi” Grossa? Jaka jest najważniejsza książka mijającego 30-lecia? Wybór był wyjątkowo trudny.
Szanowni Państwo! …i znów świętujemy osobno. W każdym razie nasi politycy. Oto 30. rocznica wyborów z roku 1989 – bez wątpienia jednego z najważniejszych wydarzeń społecznych i politycznych w historii Polski – upływa w cieniu najbardziej bieżącej polityki. Liderzy partii rządzącej nie pojawią się na uroczystościach w Gdańsku. Zamiast tego, na zaproszenie – o ironio […]
Dla pokolenia, które zbudowało III RP, walka między Prawem i Sprawiedliwością a opozycją to spór najwyższej wagi, dotyczący kształtu, a może i obecności polskiej demokracji. Dla młodszych pokoleń Polaków dzisiejszy spór w wielkiej mierze wygląda jednak na dość bezwzględną dogrywkę o schedę.
Dziś już dobrze widać, że młodsze pokolenie w Polsce zupełnie nie odnajduje się w starych narracjach albo przejmuje bezwiednie jedną ze zmitologizowanych wersji fundacyjnej opowieści – albo heroiczną, albo zdradziecką, wpadając w koleiny starych sporów.
Jesteśmy, mam nadzieję, ostatnim pokoleniem, które przy każdych kolejnych wyborach musi wybijać się na niepodległość, przezwyciężając w sobie poczucie, że możemy być co najwyżej świadkami, a nie twórcami historii.
Czy w ogóle warto świętować trzydziestolecie III RP? Tak, warto postawić to pytanie, skoro po raz kolejny nasi politycy wybierają świętowanie osobno. Skoro sfera publiczna jawi się jako rozłupane na dwie połówki jabłko.
„Cudowny chłopak” to światowy bestseller, którego bohaterem jest August, chłopiec z genetyczną deformacją twarzy. Po licznych operacjach zaczyna naukę w piątej klasie i jednocześnie walkę o zwyczajne traktowanie przez rówieśników i prawo do bycia sobą.
Jakie polskie filmy po 1989 roku zostawiły w nas największy ślad? Którym twórcom udało się najlepiej uchwycić przemiany społeczne ostatniego trzydziestolecia? Swój subiektywny wybór prezentują twórcy i redaktorzy działu „Patrząc” „Kultury Liberalnej”.
Zza porażki Schetyny wyłania się ciekawy obraz. Koalicji Europejskiej udało się przyciągnąć wyborców lepiej zarabiających – i to nawet jeśli są oni beneficjentami transferów socjalnych realizowanych przez Prawo i Sprawiedliwość.