[Marionetki, kukiełki, ludzie] Mówi Trela
Pożegnanie Jerzego Treli i Anny Polony ze Starym Teatrem w Krakowie znaczy więcej niż protesty widzów na spektaklu „Do Damaszku” w reżyserii Jana Klaty. Zrywa się ciągłość, upada tradycja. Rozumiana nie jako bezprzykładne oddawanie hołdów przeszłym pokoleniom, ale jako żywy dialog.