Lustro w absyncie. Malczewski w Krakowie
Magdalena M. Baran Lustro w absyncie. Malczewski w Krakowie Sen to czy jawa? W ciszy pracowni rozkrzyżowane na sztalugach płótno. „Natchnienie malarza” wyestetyzowane, nad ziemią kobiecą wzniesione postacią nie szeptało, z kul magicznych czytać nie potrafiło, wszechwiedzące „Podszeptów” młodzieńczej głowie nie niosło. Trwało. Bo cóż malarczykowi, niedorosłemu jeszcze doświadczeniem, do ucha świat sączy? Co na […]