Warszawa nie jest moim marzeniem
Czy chce pan zostać prezydentem Warszawy? „Nie jest to marzenie mojego życia, bardziej odbieram to jako kolejną możliwość pomocy ludziom” – mówi Patryk Jaki.
Czy chce pan zostać prezydentem Warszawy? „Nie jest to marzenie mojego życia, bardziej odbieram to jako kolejną możliwość pomocy ludziom” – mówi Patryk Jaki.
Tropikalne wakacje przeszły do historii. Miniony czas naznaczyły nie tylko ekstremalne dane pogodowe, ale przede wszystkim polityka, która – bezprecedensowo – uwolniła się z salonów i sideł podsłuchów wprost do otaczającej nas przestrzeni. Warto spojrzeć na przestrzeń naszych miast jako nośnik cennych informacji o polskiej kondycji politycznej, prawnej, społecznej, narodowej.
Szanowni Państwo, Bronisław Komorowski tuż przed zakończeniem urzędowania podjął decyzje, które do dziś wzbudzają ogromne emocje. To oczywiście nie tylko problem kontrowersyjnego referendum, ale i niemniej gorąca sprawa „małej ustawy reprywatyzacyjnej”. Skierowanie jej przez byłego prezydenta do Trybunału Konstytucyjnego zasmuciło tych, którzy chcieliby, aby – trwający już ćwierć wieku! – spór o tzw. dekret Bieruta […]
„Polskie prawo ma wiele absurdów, z którymi próbujemy walczyć. […] Na ostatniej prostej wpadliśmy jednak na przeszkodę, której nikt w Ratuszu się nie spodziewał” – mówi zastępca Prezydenta m.st. Warszawy.
Nawet dla licealisty jest zrozumiałe, że nie wolno jednorazowym aktem pozbawić człowieka prawa do jego własności – mówi Jan Jabłkowski, właściciel Domu Towarowego Braci Jabłkowskich.
Miasto nie wykorzystuje możliwości, jakie stwarzał i ciągle jeszcze stwarza istniejący system prawa, aby bardziej proporcjonalnie wyważyć skutki reprywatyzacji. To wymaga bowiem decyzji sytuacyjnych. A decydowanie, uzasadnianie, nie wspominając o liczeniu – jest trudne i żmudne.