0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Słysząc > Waterboarding Aida

Waterboarding Aida

Aleksander Laskowski

Ostatnio do znudzenia powtarzane jest pytanie, czy opera była, jest i powinna być rozrywką popularną. Po obejrzeniu „Aidy” w Bregenz myślę, że pytanie to można śmiało przeformułować: czy opera powinna być rozrywką masową.

Inscenizacja Grahama Vicka pokazywana jest w niezwykłych okolicznościach przyrody. Publiczność siedzi w amfiteatrze na brzegu, zaś spektakl rozgrywa się na scenie umieszczonej na Jeziorze Bodeńskim, na powierzchni wody i w samej wodzie jeziora. Pierwszoplanową role grają dźwigi, które pozwalają wybranym artystom sięgnąć pułapu chmur (ten w Bregenz bywa wyjątkowo niski) i pełnią także funkcję stelaży, na których zamocowano głośniki – bez mikroportów śpiewacy nie mieliby szans, nie byłoby też słychać orkiestry, która siedzi schowana w Festspielhausie. Do tego dodajmy cyrkowe efekty świetlne i ogromnego złotego słonia, pływającego po jakże umownej pustyni, której rolę odgrywa tafla Jeziora Bodeńskiego. Show gotowy – i co ważne, cieszy się wielkim powodzeniem.

Graham Vick skróconą wersję „Aidy” Verdiego pokazuje w realiach amerykańskich. Ważnym elementem scenografii jest kubistycznie pocięta Statua Wolności. Ważnym elementem akcji – maltretowanie więźniów w umownie przyjętym amerykańskim stylu (worki na głowę, podtapianie, etc.). A wszystko w rytmie marsza triumfalnego. Publika oszalała ze szczęścia.

Myślę, że niewielu widzom przypomniało się owo uczucie głębokiego smutku, który wzbudzał wojenny „Makbet” Grzegorza Jarzyny. Być może tylko jednemu…

Opera:

Giuseppe Verdi „Aida”
Reżyseria: Graham Vick
Bregenz

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 83

(33/2010)
10 sierpnia 2010

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj