[Przegląd prasy] Jak zostać obywatelem Federacji Rosyjskiej i buty maratończyka

Założenie konta w rosyjskich serwisie społecznościowym „W Kontaktie” do niedawna należącym do Pawła Durowa jest proste. Prawie tak samo, jak otrzymanie rosyjskiego obywatelstwa z pomocą nowej ustawy podpisanej przez Władimira Putina.

Podczas gdy w Polsce i kilku innych krajach wszystkie wskaźniki gospodarcze (prócz konsumpcji) w ostatnich dniach wzrastają, w Stanach Zjednoczonych handel kwitnie. Główne amerykańskie indeksy rozpoczęły poświąteczny tydzień wzrostami. Indeks S&P 500 (małych i średnich spółek) wzrósł w poniedziałek o 0,38 proc., Dow Jones Industrial Average zyskał 0,25 proc., a NASDAQ (spółek technologicznych) poprawił się o 0,64 proc. Co ciekawe, prawie 2 proc. zyskały papiery spółki Sketchers. Bloomberg informuje, że w butach tej właśnie firmy biegł w poniedziałek Meb Keflezighi, pierwszy od 31 lat Amerykanin, który wygrał maraton bostoński.

***

Informacja to władza. Wiedza o sieciach kontaktów, zainteresowaniach i korespondencji elektronicznej ponad stu milionów obywateli to dane nieocenione nie tylko dla specjalistów od BigData, ale również, a może przede wszystkim, dla polityków. Z dużym zainteresowaniem przeczytałem informację o odejściu z funkcji prezesa założyciela największej rosyjskiej sieci społecznościowej W Kontaktie – Pawła Durowa, o czym donosił między innymi BuzzFeed. Durow na prywatnym profilu we własnej, do niedawna, sieci poinformował o kulisach sprawy. Jego słowa, a także wcześniejsze obserwacje, pozwalają na wysnucie wniosku, iż przejęcie władzy nad siecią było zaplanowaną operacją, której realizacja rozpoczęła się pod koniec ubiegłego roku. Obecnie posiadaczami przeważającego pakietu udziałów są związani z Kremlem biznesmeni, którzy majątek oparli na biznesie metalowym oraz petrochemicznym. W ostatnich tygodniach Durow narzekał na naciski władz dążących do zamknięcia publicznych profili działaczy opozycyjnych.

Założenie konta w serwisie społecznościowym jest proste. Prawie tak samo, jak otrzymanie rosyjskiego obywatelstwa – można będzie tak mówić po wejściu w życie podpisanej w poniedziałek przez Władimira Putina ustawy. O nowych przepisach donosi między innymi „The Moscow Times”. Dokument upraszcza procedurę i skraca czas rozpatrywania wniosku o obywatelstwo Federacji Rosyjskiej dla osób rosyjskojęzycznych, jeśli one lub ich przodkowie w linii prostej mieszkają na stałe lub mieszkali na terenie Rosji lub na terytorium wchodzącym – jak napisano w ustawie – „w skład Imperium Rosyjskiego lub ZSRR, w obrębie granicy państwowej Federacji Rosyjskiej”. Jednym z głównych elementów ustawy jest procedura uznania przyszłego obywatela za osobę rosyjskojęzyczną, czym zajmować się mają specjalne komisje. Warto dodać, że na Ukrainie żyje ponad 8 mln osób deklarujących swą rosyjską narodowość, na Łotwie jest ich ponad pół miliona, w Estonii ponad 300 tysięcy.

***

Jak uniezależnić się od energetycznej dominacji Rosji? O tym w mogliśmy przeczytać w poniedziałkowym „Financial Times”, a przynajmniej mogli to zrobić szczęśliwcy posiadający dostęp do treści płatnych brytyjskiego dziennika. Podpisany pod felietonem polski premier przywołuje przykład Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, jako wzoru przyszłej organizacji partnerskiej. Miałaby ona wspólnie i jednomyślnie negocjować ceny gazu dla wszystkich jej członków. Ponadto, wspólnota miałaby być gwarantem zapewnienia dostaw surowców dla każdego z członków oraz inwestorem w nowej sieci transportowej na kontynencie. Autor tekstu namawia również do odważnego korzystania z wszelkich surowców kopalnych, także tych bojkotowanych za niszczenie środowiska w procesie ich przetwarzania, a także do nawiązania współpracy z innymi regionami świata, w tym „wschodzącą gwiazdą rynku gazu skroplonego”, czyli Australią.

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

Wesprzyj Kulturę Liberalną