0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close
Artykuły oznaczone tagiem:
"377"

Michał Matlak

Bruksela. Stolica nieistniejącego państwa

Choć życie codzienne w Belgii zdaje się funkcjonować całkiem nieźle, to są obszary, w których państwo zawodzi na całej linii. Najlepszym przykładem jest dopuszczanie do rozwoju siatek islamistów w dwóch centralnie położonych dzielnicach Brukseli – Molenbeek i Schaarbeek.

Redakcja „Kultury Liberalnej”

Mury nie obronią nas przed terroryzmem

Szanowni Państwo, od 7 stycznia zeszłego roku, kiedy terroryści wkroczyli do redakcji francuskiego magazynu „Charlie Hebdo”, państwa Unii Europejskiej poddawane są przez nich kolejnym próbom. Niektórzy zauważają, że mieszkańcy Starego Kontynentu – i europejskie media – zbyt wielką uwagę przywiązują do tego, co dzieje się w świecie Zachodu, zbywając milczeniem samobójcze zamachy w Bagdadzie czy […]

Z Piotrem Balcerowiczem rozmawia Julian Kania

Pełzająca III wojna światowa

„To smutne, że premier Szydło kolaboruje z Państwem Islamskim. Celowo używam tego słowa, rząd polski działa bowiem dokładnie po jego myśli – wzmacnia przekaz o zagrożeniu, choć skala tego zagrożenia jest w rzeczywistości znacznie mniejsza”.

Z Wojciechem Jagielskim rozmawiają Emilia Kaczmarek i Łukasz Pawłowski

Pocztówka z Kalifatu

„Dżihadyści występują przeciwko nam, przekonani, że to nie oni są agresorami, ale my. Oni jedynie odpowiadają atakiem na atak”. O motywacjach młodych ekstremistów opowiada Wojciech Jagielski.

Marta Bucholc

Czas utopijnych moralistów. O książce „Krytyka i kryzys. Studium patogenezy świata mieszczańskiego” Reinharta Kosellecka

„W rękach nowoczesnego człowieka – pisze Koselleck o mieszczaństwie w XVIII w. – utopia stała się wekslem do spłaty w przyszłości. Był to jednakże weksel bez pokrycia politycznego. O jego spłatę po raz pierwszy upomniała się rewolucja francuska”. Ten weksel bez pokrycia wciąż krąży. Wciąż na nowo przyjmujemy go w dobrej wierze z rąk rozmaitych hochsztaplerów.