Sztuka, wstyd i hańba. Czy to już wojna dwóch kultur?
Modlitwy pod „Adoracją” Jacka Markiewicza naprawdę mnie ucieszyły. Piszę to bez cienia ironii.
Modlitwy pod „Adoracją” Jacka Markiewicza naprawdę mnie ucieszyły. Piszę to bez cienia ironii.
Co was oburza bardziej – zdjęcie penisa na krzyżu czy pijany ksiądz biskup, który rozbija samochód na przydrożnej latarni? Co jest bardziej gorszące – wizerunek Chrystusa zatopiony w urynie czy pedofilskie skandale katolickich duchownych?