Nie ma „Polski solidarnej”
„Solidarności społecznej nie buduje się w ten sposób, że się bez przerwy o tym mówi. Buduje się tak, że pieniądze, które są pieniędzmi podatników, wydaje się sensownie, to znaczy tak, by było to zauważalne, uczciwe, kontrolowalne i przejrzyste”, mówi senator niezależny.