Klęska doskonałego ojcobójstwa [Polemika z tekstem „Poezja, głupcze! Raport dyletanta”]
Niegdyś prowokacyjne koncepcje Derridy lub Foucaulta coraz częściej powracają jako starte intelektualne monety. W samym tym zjawisku nie ma jeszcze nic złego. Gorzej, gdy ktoś – tak jak Krzysztof Sztafa – próbuje sprzedać oczywistość jako prawdę dopiero co objawioną.