[Najważniejsze wybory świata] Przychodzi Clinton do lekarza
Jeśli Hillary Clinton cierpi na jakąś przewlekłą dolegliwość, to jest nią syndrom jeża: przyjmowanie pozycji obronnej bez względu na to, czy zagrożenie jest realne, czy też nie.
Jeśli Hillary Clinton cierpi na jakąś przewlekłą dolegliwość, to jest nią syndrom jeża: przyjmowanie pozycji obronnej bez względu na to, czy zagrożenie jest realne, czy też nie.
„Było sobie dwóch braci. Jeden wypłynął w morze, a drugi został wiceprezydentem i po obu słuch zaginął”, żartował kiedyś zastępca prezydenta Woodrowa Wilsona. Od tego czasu trochę się jednak zmieniło.
Paweł Marczewski Prawdziwy pogrzeb neokona? Kiedy czytam komentarze o debacie republikańskich pretendentów (i jednej pretendentki – nie, nie chodzi o Sarę Palin, ale o wschodzącą gwiazdę na firmamencie ruchu Tea Party, Michele Bachmann) do prezydenckiej nominacji, mam wrażenie, że prawdziwy pogrzeb neokonserwatywnej polityki nie odbył się w Bagdadzie, tylko w New Hampshire. Historia choroby jest […]
Łukasz Jasina Dziwny sukces demokracji, czyli słów kilka o Alasce Polaków nad Wisłą (a przynajmniej ich część) elektryzują od czasu do czasu informacje o karierze naszych rodaków zza oceanu. Istnieją rzecz jasna różne mity dotyczące tej materii. I – rzecz jasna – dzielą się one na pozytywne i negatywne. Te drugie związane są zazwyczaj z […]
Katarzyna Kazimierowska Skazani na magmę Agnieszka Graff w swojej ostatniej książce dokonuje dwóch istotnych rzeczy. Z jednej strony dokonuje podsumowania osiągnięć „społeczeństwa obywatelskiego” z ostatnich dwudziestu lat czy też ich braku, z drugiej opisuje własne refleksje na temat feminizmu, Kościoła, trzeciego sektora i kobiet. I robi to dobrze. Niestety, obawiam się, że ta książka nie […]