0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Czytając > SMOLEŃ: Historia pewnego...

SMOLEŃ: Historia pewnego mitu. O książce „Spory o polską duszę”

Michał Smoleń

Historia pewnego mitu. O książce „Spory o polską duszę”

Przypisywanie poszczególnym narodom specyficznych cech, które składać by się miały na „charaktery” czy nawet „dusze”, budzi zrozumiałe opory intelektualistów. Zapomnijmy jednak na chwilę o niechlubnej przeszłości charakterologicznego dyskursu, niejednokrotnie usprawiedliwiającego dyskryminację obcych i wykluczanie ze wspólnoty jednostek niepodporządkowujących się narodowym wzorcom, i zastanówmy nad pytaniem: jacy są Polacy? Czy w ogóle można na nie odpowiedzieć?

Lektura monografii „Spory o polską duszę. Z zagadnień charakterologii narodowej w historiografii polskiej XIX i XX wieku” Adama Wierzbickiego uzmysławia, jak głęboko sięgają korzenie tego zagadnienia. Autor ukazuje nam z jednej strony dynamikę narodowej autorefleksji, z drugiej – powtarzającą się obecność pewnych elementów. Interesującym przykładem powracającego motywu jest przekonanie o cechującym Polaków braku „zmysłu politycznego”, wymuszającego obecność rządów twardej ręki, który pojawiał się zarówno w pismach sympatyków Carskiej Rosji, zwolenników Józefa Piłsudskiego po przewrocie majowym, jak i we wczesnych latach PRL.

Historia charakterologii polskiej jest szczególnie godna uwagi ze względu na specyficzne warunki: upadek Pierwszej Rzeczypospolitej i będący jego konsekwencją rozdział państwa i narodu okazał się szczególnie płodny dla historiozofów. Inną istotną kwestią jest znamię prowincjonalności, odczuwanej zarówno wobec „cywilizowanego” Zachodu, jak i „dzikiej”, ale potężniejszej, Rosji. Nawet tak wyraziste wydarzenia nie doczekały się jednak spójnej interpretacji, a różni autorzy wyciągali z tych samych faktów przeciwstawne wnioski, np. o gwałtowności albo łagodności Polaków.

Zgodnie z tytułem, książka Wierzbickiego jest przede wszystkim historią sporu, wiedzionego w przeszłości przez historyków i publicystów. Sporu, dodajmy, nierozwiązanego. Wraz z lekturą kolejnych rozdziałów staje się jasne, że nie tylko nie wypracowano powszechnie przyjętych wniosków, ale też rzetelnej metody badawczej, która mogłaby dostarczyć wiedzy o cechach czy w ogóle obiektywnym istnieniu charakteru narodowego. Takie pojęcie jednak istnieje w umysłach poszczególnych osób: bywa związane zarówno ze zbiorem pozytywnych dyrektyw moralnych, jak też i wykazem wad, którym należy się przeciwstawiać.

Czy jednak charakterologia narodowa jest użytecznym narzędziem społecznej krytyki lub potencjalną płaszczyzną porozumienia? Wierzbicki ukazuje jej nieskuteczność w XIX i XX wieku, a wyzwania, które stawia przed nami XXI wiek: globalizacja, migracje, zmierzch państw narodowych, wydają się tylko potwierdzać tę negatywną diagnozę. Żyjącego w Warszawie studenta z zamożnej rodziny więcej łączy przecież z berlińskim czy londyńskim kolegą niż ze starszym rolnikiem, żyjącym raptem kilkadziesiąt kilometrów dalej. Pytanie, która grupa społeczna reprezentuje naród, nie jest zresztą nowe: w XIX wieku wskazywano niekiedy na szlachtę, czasami na chłopstwo, niektórzy zaś – bez satysfakcjonującego rezultatu – starali się wykazać istnienie jakichś cech wspólnych.

Choć Andrzej Wierzbicki deklaruje się w końcu jako charakterologiczny agnostyk, jego książka każe pozostawać sceptycznym wobec wykorzystywania narodowych charakterów tak w bieżącej debacie na tematy społeczno-polityczne, jak i w pracy naukowej. Będzie także wartościowym opracowaniem dla historyków kultury i nauk społecznych: kolejne teorie, wywodzące charakter narodowy z czynników fizycznych, politycznych czy metafizycznych, są interesującymi odbiciem sposobu myślenia danej epoki.

Nawet jeżeli przekonanie o istnieniu spójnego charakteru Polaków jest mitem, nie jest to mit bez wyznawców, a co za tym idzie – społecznego wpływu. Niezależnie od jego oceny, warto zapoznać się z książką Wierzbickiego, aby zrozumieć korzenie – oraz, według mnie, jałowość – tego dyskursu.

Książka:

Andrzej Wierzbicki, „Spory o polską duszę. Z zagadnień charakterologii narodowej w historiografii polskiej XIX i XX wieku”, Wydawnictwo Trio, Warszawa 2010.

„Kultura Liberalna” nr 116 (13/2011) z 29 marca 2011 r.

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 116

(12/2011)
28 marca 2011

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj