0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Temat tygodnia > [WYWIAD MIESIĄCA!] „Festung...

[WYWIAD MIESIĄCA!] „Festung Europa” w czasach PiS

Redakcja "Kultury Liberalnej"

Szanowni Państwo!

W sobotę zawirowania dokoła Trybunału Konstytucyjnego sprowokowały do wyjścia na ulice tysiące ludzi. W niedzielę konkurencyjny marsz zorganizowało Prawo i Sprawiedliwość. Życie polityczne nad Wisłą już dawno nie miało takiej intensywności i kolorytu. Na zewnątrz wydarzenia w Polsce budzą zainteresowanie i czasem więcej niż zaniepokojenie. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Martin Schulz, w wywiadzie dla niemieckiego radia Deutschlandfunk stwierdził, że wydarzenia w Polsce mają charakter „zamachu stanu”. Ostrożniej, choć w tonie ostrzegawczym, wypowiedział się na Twitterze przewodniczący Rady Europejskiej, Donald Tusk: „Dobra reputacja najlepszą ochroną przed atakami z zewnątrz. Budowaliśmy ją wspólnie przez 25 lat. Nie straćmy jej, bo znów lat będzie trzeba”.

Czy dobre imię naszego kraju może stopnieć w tak krótkim czasie? I czy rzeczywiście oddalamy się od Europy?

Niepewność jest tym większa, że sama Unia Europejska znalazła się dziś na progu jednego z największych kryzysów w historii (czy raczej serii kryzysów). Kryzys strefy euro przeszedł płynnie w problem dziurawych granic UE, które z kolei zostały przesłonięte przez zamachy terrorystyczne w Paryżu. A przy tym żadne słowo chyba nie robiło w ostatnich miesiącach takiej ogólnoeuropejskiej kariery jak „solidarność” – i żadne słowo nie okazało się też tak pojemne. Zarzut braku solidarności z uchodźcami sformułowano pod adresem państw tzw. grupy Wyszehradzkiej. Wydarzenia polityczne w Polsce odczytywane są w kontekście odpływającej od Zachodu Europy Wschodniej. Niezrozumiałe usuwanie przez polityków Prawa i Sprawiedliwości niebieskich flag z 12 gwiazdkami z urzędów wydaje się potwierdzać najgorsze przeczucia zagranicznych obserwatorów

Europejski pejzaż jawi się jako jeszcze bardziej dramatyczny, jeśli przypomnimy, że można wskazać obszary, na których same państwa Europy Zachodniej mają kłopot z solidarnością – przekonuje o tym prof. Krzysztof Pomian w rozmowie z Jarosławem Kuiszem.

Pomian zwraca uwagę, że kluczem do europejskich kłopotów pozostaje napięcie pomiędzy interesami państw narodowych a interesem całej Unii Europejskiej: „Ten problem przez dłuższy czas bagatelizowano, zapewne także przez panujące w kręgach eurokratycznych przekonanie, że narody to już jest przeżytek, granice pękają, a przyszłością będą regiony”. Państwa narodowe powinny pozostać podstawą Unii, mimo że obecnie są one „wzięte w dwa ognie – przez Brukselę z jednej strony, a tendencje odśrodkowe regionów z drugiej”, a to w połączeniu z kryzysem migracyjnym gotowy przepis na katastrofę. Tylko silna Europa państw narodowych – „twierdza-Europa” – ma szanse poradzić sobie z plagą aktualnych problemów i co więcej – skutecznie pomagać innym.

Pomian zwraca także uwagę, że na tle kłopotów w UE powraca podział między wschodem i zachodem Europy, wzmacniany dodatkowo przez eurosceptyczne władze Polski, Słowacji, Czech i Węgier. A w przypadku Polski sceptycyzm wobec UE nie może być zbyt głęboki z powodów geopolitycznych i kryzysu na Ukrainie. Polacy od czasu nadkruszenia granic międzypaństwowych na Wschodzie poczuli, że przekonanie o „końcu historii” należy włożyć między bajki. Zjednoczona Europa, najlepiej jak najsilniejsza, jawi się w tej sytuacji jako jedna z oczywistych gwarancji naszego bezpieczeństwa.

Zapraszamy do lektury!

Redakcja

 


 

Stopka numeru:

Autor koncepcji Tematu Tygodnia: Jarosław Kuisz.

Opracowanie: Łukasz Pawłowski, Wojciech Engelking, Anna Olmińska, Konrad Kamiński, Julian Kania.

Autorka ilustracji: Marta Zawierucha.

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 362

(50/2015)
15 grudnia 2015

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE

PODOBNE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj