[Sorry, taki mamy klimat] Czy populiści mogą pomóc klimatowi?
Nie oszukujmy się, populizm nie zniknie wraz z Donaldem Trumpem. Jednak to nie sam populizm zagraża klimatowi, ale pewne jego elementy i odmiany – zwłaszcza ta nacjonalistyczna.
Nie oszukujmy się, populizm nie zniknie wraz z Donaldem Trumpem. Jednak to nie sam populizm zagraża klimatowi, ale pewne jego elementy i odmiany – zwłaszcza ta nacjonalistyczna.
Szanowni Państwo! To był rzut na taśmę. Pod groźbą strajków górnicze związki zawodowe oraz rząd Mateusza Morawieckiego doraźnie doszli do porozumienia. Podziemny protest w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej został zakończony. Pytanie, jak długo porozumienie przetrwa, pozostaje jednak otwarte. Pracownicy sektora wydobywczego mogą liczyć na szereg rekompensat i udogodnień w związku z transformacją energetyczną. Ostatnia kopalnia […]
PiS i koalicjanci często kreują zupełnie fikcyjne zagrożenia – jak w postaci uchodźców czy LGBT, ignorując te realne. Dobrze widać to nie tylko na przykładzie polityki klimatycznej, ale również koronawirusa.
Zazwyczaj robiliśmy za mało, za późno, przynajmniej w kategoriach naukowych. Teraz robimy krok we właściwym kierunku, w zgodzie z wiedzą naukową – mówi o projekcie Europejskiego Zielonego Ładu badacz polityki klimatycznej Sebastian Oberthür.
Szanowni Państwo! Niewątpliwie pandemia odwróciła naszą uwagę od zagrożenia związanego z katastrofą klimatyczną. Tymczasem są to zagadnienia ściśle ze sobą powiązane. W tej chwili droga do przezwyciężenia obecnego kryzysu gospodarczego wiedzie poprzez zieloną regenerację. Unia Europejska zastrzegła, że większość środków z tak zwanego Funduszu Odbudowy ma być przeznaczona na inwestycje, które zmniejszą emisje gazów cieplarnianych […]
Dla Polski sprawiedliwa transformacja to sprawa absolutnie priorytetowa, bo wisi nad nami nie tylko groźba górniczych strajków, ale przede wszystkim widmo wałbrzyskich „biedaszybów”.
„Chcielibyśmy mieć szansę uczestniczyć w transformacji, tak żeby móc osiągnąć tak zwany zielony rozwój. Żeby to było możliwe, nasza gospodarka musi mieć potencjał do jego wytworzenia. To powinny być polskie firmy, które zatrudniają pracowników na naszym rynku i tutaj płacą podatki. Na razie ten potencjał jest… umiarkowany. ”, mówi Hanna Uhl z Ministerstwa Rozwoju.