[Z miasta] Po co nam ruchy miejskie po wyborach?
Kiedy wiele lat temu zaczynaliśmy rozmowę o miejskim aktywizmie, a tematyka miejska zaczęła przebijać się do mediów głównego nurtu, wszyscy zastanawiali się, kiedy osoby kojarzone z tymi działaniami pójdą do wyborów. Dziś zastanawiam się, czy kiedykolwiek będziemy mogli rozmawiać jeszcze o czystym działaniu na rzecz miasta.