Triumf Bibiego to klęska Palestyny
Zgodnie z oczekiwaniami władzę w Izraelu utrzyma Bibi Netanjahu. To dobre wieści dla niego i Donalda Trumpa, kiepskie dla Palestyny.
Zgodnie z oczekiwaniami władzę w Izraelu utrzyma Bibi Netanjahu. To dobre wieści dla niego i Donalda Trumpa, kiepskie dla Palestyny.
„Ślepa przemoc ze strony Arabów, to ukonkretnienie największego lęku Izraelczyków. Hamas wysłał bardzo wyraźny sygnał do izraelskiego elektoratu: będzie wam lepiej pod Bibim. To po cholerę ryzykować z Gantzem i jego koalicją biało-niebieskich?”. Wybory w Izraelu komentuje Konstanty Gebert.
Mimo obiegowej opinii państwa zamkniętego i niebezpiecznego, do niedawna Iran był oazą spokoju na płonącym Bliskim Wschodzie. Środowe zamachy terrorystyczne w Teheranie były jednymi z trzech w historii Iranu i jednocześnie pierwszymi, za które odpowiedzialność wzięło ISIL. Czy Iran także stanie w ogniu i co to oznacza dla regionu?
Celem Hamasu jest likwidacja Izraela jako bytu państwowego i narodowego. Bez uznania tej informacji, nie można zrozumieć, a tym bardziej kategorycznie oceniać, dzisiejszej działalności armii izraelskiej – z Dominiką Blachnicką-Ciacek polemizuje Joanna Krauze.
Wyrażanie solidarności z mieszkańcami Gazy nie jest jednoznaczne z popieraniem Hamasu ani nie odbiera Izraelowi prawa istnienia. Sprzeciw wobec trwającej nieprzerwanie od 1967 roku izraelskiej ekspansji nie jest też przejawem nowego antysemityzmu, lecz krytyką okupacji terytoriów palestyńskich, zabójczej zarówno dla Palestyńczyków, jak i Izraelczyków.
Polskie media wciąż najbardziej emocjonują się konfliktem na Ukrainie, zwłaszcza po niedawnym zestrzeleniu przez separatystów rejsowego samolotu malezyjskich linii lotniczych. Na kolejnych miejscach w rankingu newsów króluje afera taśmowa, prof. Chazan i „zjednoczenie prawicy”. Dopiero później dowiadujemy się, że wciąż trwa konflikt w Strefie Gazy. Warto mu się bliżej przyjrzeć.