Zamachy wzmocniły więź muzułmanów z Francją
„Kiedy opadną emocje, zobaczymy, że ogromna większość francuskich muzułmanów jest dobrze zintegrowana z resztą społeczeństwa – a zamachy wręcz tę więź wzmocniły”.
„Kiedy opadną emocje, zobaczymy, że ogromna większość francuskich muzułmanów jest dobrze zintegrowana z resztą społeczeństwa – a zamachy wręcz tę więź wzmocniły”.
Francja jest w europejskiej awangardzie, jeśli chodzi o debatę wokół pytań podstawowych, takich jak: kim chcemy być, jakich wartości chcemy bronić i jaką cenę jesteśmy gotowi za nie zapłacić? Każdy, kto chce dziś mówić o przyszłości Europy, powinien śledzić francuską debatę z zapartym tchem.
Redaktorzy „Charlie Hebdo” ogłosili, że hasło „je suis Charlie” znaczy tyle co „je suis laïcité”. Problem w tym, że we Francji nie ma jednego modelu świeckości. Jaka wizja laïcité wyłania się po zamachu z 7 stycznia?
Szanowni Państwo, Ze skrajności w skrajność! W Polsce modny jest bądź agresywny, bądź całkiem spolegliwy ton wobec Kościoła (zob. J. Kuisz, P. Marczewski, „Jak być liberałem w naszej części Europy”, Gazeta Świąteczna, grudzień 2010). Oba nie uwzględniają zniuansowania procesu, w ramach którego przed 1989 roku instytucja ta wspierała dążenia wolnościowe, a następnie ewoluowała wraz z […]