
Lekki swąd spalenizny, czyli o „Smaku życia 3”
„Smak życia” („L’auberge espagnole”, 2002) oglądałam już trzykrotnie. Nie oznacza to, że uważam ten film za jakieś epokowe osiągnięcie w historii kinematografii. Nie. Wracam do niego jednak – i zapewne będę wracać nieraz – ze względów czysto sentymentalnych. Sprawia on, że czuję, jak rozchodząca się z serca fala ciepła przyjemnie rozlewa się po wszystkich częściach mojego ciała, przywołując miłe wspomnienia. Kto jako student miał kiedykolwiek okazję wyjechać na wymianę międzynarodową w ramach programu Sokrates/Erasmus, doskonale wie, o czym mówię.

Być jak Jordan Belfort. „Wilk z Wall Street” Martina Scorsese
Pod kilkoma względami można potraktować „Wilka z Wall Street” jako ukoronowanie dotychczasowej twórczości Martina Scorsese. 71-letni reżyser odświeża narracyjny styl wypracowany na potrzeby „Chłopców z ferajny” i doszlifowany w „Kasynie”, jednocześnie zaprzęgając do niego szaleńczą, komediową energię, która napędzała niedoceniane „Po godzinach”.

Falstart. O powieści „Ostatni wyścig” Jeana Hatzfelda
Ostatnie kilka lat przyniosło znaczny wzrost popularności reportaży w Polsce. Urynkowienie gatunku nie mogło w dłuższej perspektywie wpłynąć pozytywnie na jakość tekstów proponowanych odbiorcom. A w księgarniach co krok pułapki. Łatwo zwieść czytelnika, identyfikującego nazwisko dziennikarza z marką niebanalnej opowieści o banalnym często świecie. Do procesu tego przyczynili się też sami reportażyści, coraz chętniej sięgający po gatunki pisarskie dalekie od […]

Wstyd nie pamiętać
Gdy myślimy o ZSRR, rzadko pamiętamy, że był to kraj nie tylko „ludzi radzieckich”, ale także dysydentów. Ich relacje w opracowaniu Marka Radziwona to przejmująca opowieść o trudnym losie rosyjskiego opozycjonisty.

Dzika frajda z czytania Themersonów [KL dzieciom]
Książka-rebus, książka-łamigłówka, książka-słowna woltyżerka. Wznowione dziełko Themeresonów to prawdziwy literacki roller coaster, który zabierze nas do tajemniczego Alibajdadzikafrajdawtomigraju.

[Smaki fotografii]: Kompozycja
Kluczowym elementem zdjęcia jest treść. Tuż po określeniu, co jest przedmiotem danego zdjęcia, trzeba jednak zadecydować o adekwatnym sposobie jego wyeksponowania. Umiejscowienie elementów w kadrze i zachodzące między nimi relacje, zarówno przestrzenne jak i kolorystyczne, określa się poprzez odpowiednią kompozycję.