Od powszechnego stanu wyjątkowego wybaw nas, Panie!
Rządy postępujące coraz bardziej bezprawnie i rządzeni coraz bardziej anarchiczni – oto obraz początku drugiej dekady XXI wieku.
Rządy postępujące coraz bardziej bezprawnie i rządzeni coraz bardziej anarchiczni – oto obraz początku drugiej dekady XXI wieku.
Polska 2020 to nie jest kraj demokratyczny. I nie widzę możliwości zmiany tej sytuacji. Nie dlatego, że opozycja jest słaba albo że nie ma charyzmatycznego lidera, ale dlatego, że po pięciu latach łamania Konstytucji, nic z niej właściwie nie zostało. Od 2015 roku żyjemy w państwie stanu wyjątkowego.
„Jest dla mnie oczywiste: wybory nie mogą odbyć się 10 maja. Będę do tego przekonywał cały obóz Zjednoczonej Prawicy, bo Polska potrzebuje naszej jedności” – napisał Jarosław Gowin. Jarosław Kaczyński nie lubi tego.