[Pawłowski we wtorek] Morawiecki: zbawca narodu na pełen etat
Jarosław Kaczyński powiedział kiedyś, że chciałby być „emerytowanym zbawcą narodu”. Mateusz Morawiecki najwyraźniej chciałby być zbawcą zatrudnionym na pełen etat. Wynikający z tego pragnienia autowizerunek, jaki stara się nam „sprzedać” premier, staje się coraz bardziej groteskowy.