Łatwiej kłócić się o kartę LGBT niż zmienić kraj
Karta LGBT zdominowała debatę publiczną. Tak oto spór polityczny pomknął dawnymi koleinami agendy obyczajowej. A tymczasem realne – i często szkodliwe – obietnice polityczne zeszły na drugi plan.
Karta LGBT zdominowała debatę publiczną. Tak oto spór polityczny pomknął dawnymi koleinami agendy obyczajowej. A tymczasem realne – i często szkodliwe – obietnice polityczne zeszły na drugi plan.
Każdy, kto szuka jednego klucza do serca wyborców Trumpa czy PiS-u jest skazany na porażkę. Wyborcy partii populistycznych jako grupa nie są ani pazerni na socjal, ani autorytarni, ani bardziej zdyscyplinowani niż wyborcy innych ugrupowań.
„Na pewno ci, którzy uważali, że rząd PiS-u rozwali gospodarkę, mają problem. Wyniki gospodarcze są doskonałe, wyniki budżetu bardzo dobre. Rząd radzi sobie lepiej, niż oczekiwano, ale w tym obrazie gospodarki jest wiele pęknięć i szarości”, mówi ekonomista.
„Dla mnie nieważne jest to, że dane rozwiązania zostały wprowadzone przez PiS. Ja po prostu muszę – jako polityk – zobaczyć i uszanować to, że instrumenty, które początkowo mnie nie przekonywały, zyskały dużą akceptację”, mówi posłanka PO i była minister edukacji.
Ustawa o wielkiej Warszawie i zapowiedzi zmiany ordynacji wyborczej dla samorządów to nie musi być wyłącznie skok na władzę w Polsce. To może być jedno z narzędzi do przykrycia problemów ze spełnieniem obietnic wyborczych, które złożył PiS, np. tych mieszkaniowych.
Tomasz Sawczuk komentuje konferencję premier Beaty Szydło z okazji 100 dni rządu Prawa i Sprawiedliwości.