Zejście na szczyt. Emmanuel Ax w Amsterdamie
James Conlon pokonał je radosnym truchtem ćwiczonym w wysokiej klasy fitness klubie. Orkiestrę w uwerturze z opery Schauspieldirektor Mozarta poprowadził ze źrebięcą werwą. Na rozgrzewkę.
James Conlon pokonał je radosnym truchtem ćwiczonym w wysokiej klasy fitness klubie. Orkiestrę w uwerturze z opery Schauspieldirektor Mozarta poprowadził ze źrebięcą werwą. Na rozgrzewkę.
Rok 2009 jest dla świata muzyki rokiem szczególnym ze względu na przypadające w nim trzy wielkie rocznice: 250. rocznicę śmierci Georga Fridricha Händla, 200. rocznicę urodzin Josepha Haydna oraz 200. rocznicę urodzin Feliksa Mendelssohna-Bartholdy’ego.
Prześladuje mnie pech straszliwy. Ilekroć bowiem wybiorę się na jeden z koncertów Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena, spotyka mnie rozczarowanie. Tym razem było nawet gorzej: rozczarowanie zamieniło się w irytację, a w końcu w znudzenie.