Chcę normalności, a nie złotych gór
„Sojusz tronu z ołtarzem to nie jest msza święta z okazji 3 maja, tylko głoszenie z ambony, że jakaś partia jest dobra i głosowanie na inną to grzech. Chodzi o to, by nie prowadzić polityki w kościele” – mówi prezes PSL-u, Władysław Kosiniak-Kamysz.